Na dwa dni przed startem zawodów na stronie organizatora pojawiła się informacje, że z powodu załamania pogody, opadów mokrego śniegu i wiatru nie wystartuje dystans long. Warunku panujące na terenach, gdzie miała przebiegać trasa, zagrażały bezpieczeństwu.
Nadleśnictwo Koszęcin (część tras przebiegała przez jego tereny) ogłosiło komunikat: „Ze względu na zagrożenie zdrowia i życia powstałego na skutek okiści Nadleśniczy wprowadza bezwzględny zakaz wstępu do lasu na terenie całego Nadleśnictwa. Zakaz obowiązuje do odwołania.”
Na szczęście zawody udało się przeprowadzić.
- Dostaliśmy potwierdzenie, że możemy wejść na tereny Nadleśnictwa Lubliniec, tam warunki nie są aż tak złe.
Co to oznacza? Połowa powierzchni lasów na której operowaliśmy, została zamknięta. Na chwilę obecną z pewnością nie możemy przeprowadzić dystansu long. Dystans mini jest niezagrożony w swoim pierwotnym kształcie. Mid wymaga bardzo dużej korekty, co na 1,5 dnia przed imprezą i już dawno wydrukowanymi mapami i kartami zawodników stanowi duże wyzwanie. Bierzemy się do roboty, czeka nas ciężka noc - czytamy dalej.
Wyniki wkrótce.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
