Dobre piwo, irlandzka muzyka i zielony strój

Dzisiaj przypada Dzień Świętego Patryka. W Irlandii, której jest on patronem, pije się zielone piwo i ubiera na zielono. Powoli ten zwyczaj upowszechnia się i u nas. Częstochowskie puby są gotowe na dzisiejsze święto.

— Będzie irlandzka muzyka, zielone piwo i zabawa aż do rana — obiecuje Marcin Łebek z pubu Tawerna Port. Święty Patryk żył na przełomie VI i V wieku. Pochodził ze Szkocji. Gdy miał 16 lat porwali go piraci i przywieźli jako niewolnika do Irlandii. Tam nauczył się języka celtyckiego. Uciekł z niewoli i wrócił do Brytanii do rodziny. W domu miał proroczy sen, w którym Bóg nakazał mu wrócić do Irlandii i przeprowadzić chrystianizację tego kraju. Tak się stało.

Święty Patryk schrystianizował niemal całą Irlandię, nawracając prawie wszystkich lokalnych władców. Stał się patronem tego kraju oraz żeglarzy. Dziś powszechne picie piwa w Dzień Świętego Patryka nie jest już tylko irlandzkim zwyczajem. Upowszechnił się też w Polsce. Właściciele pubów zacierają ręce czekając na tłum gości. Niektóre lokale organizują dodatkowe atrakcje podkreślające charakter tego święta.

— Ubiorę się dzisiaj do szkoły na zielono — tak jak to robią w Irlandii. Ten kolor to przecież symbol tej zielonej wyspy — mówi częstochowianin Łukasz Kulig.