W poniedziałek, 24 października częstochowski Urząd Miasta jest zobowiązany wykonać wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach: zapłacić 3,8 mln zł Przedsiębiorstwu Budownictwa Rogbud za zerwanie umowy na rewitalizację III alei Najświętszej Maryi Panny.
- To dla nas ogromna suma, mamy 65 mln zł deficytu w budżecie - mówi Mirosław Soborak, wiceprezydent Częstochowy. - Wyrok ma klauzulę wykonalności w ciągu siedmiu dni, i ten termin mija w poniedziałek pod rygorem zajęcia komorniczego.
Ewa Wójcik, skarbnik miasta, szuka pieniędzy. - Trzeba będzie obciąć wydatki na inwestycje drogowe - uważa Ewa Wójcik. Najwięcej, 2 mln zł, straci budowa ulicy Legionów.
Miasto przegrało proces ciągnący się od połowy 2008 roku. Rok wcześniej ówczesne władze miasta, prezydent Tadeusz Wrona i jego zastępca Bogumił Sobuś, zerwali umowę z Rogbudem, bo dopatrzyli się usterek w rewitalizacji III alei Najświętszej Maryi Panny. Chodziło głównie o wypadające kostki bruku.
- Zerwanie umowy to był błąd - twierdzi Mariusz Sikora, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu. - Należało odebrać inwestycję, sporządzić protokół ze wskazaniem usterek i dochodzić swoich roszczeń.
Biegły sądowy orzekł, że stan inwestycji nie dawał wystarczających powodów do decyzji, jaką podjęło miasto, bo była możliwość usunięcia usterek, a Rogbud chciał polubownie załatwić sprawę.
Miasto najpierw przegrało sprawę w październiku 2009 r. w Sądzie Okręgowym i wtedy do zapłaty było 2,6 mln, ale odwołało się od wyroku i teraz po naliczeniu odsetek jest już 3,8 mln zł. Ale i Rogbud jest coś winien miastu. Ponad 1,4 mln zł (z odsetkami) kar umownych. Tyle że spółka jest bankrutem i nie ma z czego wyegzekwować od niej należności. UM chce potrącić to, co się gminie należy z kwoty, jaką jest winna spółce, ale druga strona musi się na to zgodzić.
Rewitalizacja III al. NMP, kosztująca prawie 14,4 mln zł była krytykowana przez specjalistów. Dr Teresa Zajączkowska z Instytutu Zarządzania w Budownictwie i Transporcie Politechniki Krakowskiej wytknęła szereg istotnych błędów popełnionych przy prowadzeniu inwestycji. "Aż 5 aneksów i 4 umowy dodatkowe w ciągu jednego roku to swoisty rekord" napisała w swojej opinii dla Rady Miasta.
Czy miasto powinno szukać winnych straty milionów złotych? Skomentuj!
Najnowszy ranking "antyzawodów". One gwarantują... bezrobocie
Ewa Farna walczy o nagrodę MTV. Zagłosuj i pomóż jej!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?