Zawodniczka UKS-u Trójka Częstochowa była największą gwiazdą XI Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która odbyła się na pływalni wodnego parku w Warszawie. W trzydniowej imprezie rywalizowało ponad 120 zawodników z 53 klubów, a wśród nich uczestnicy i medaliści niedawno zakończonych Mistrzostw Europy.
Anna Kowalczyk w wyścigu na 50 m st. klasycznym prowadziła od startu do mety. Osiągnęła metę mając nad drugą w klasyfikacji zawodniczką aż półtorej sekundy przewagi (34,04). A na tak krótkim dystansie to bardzo dużo. W podobnym stylu zwyciężyła na 400 m st. zmiennym.
– Ania rozpoczęła bardzo mocno motylkiem i prowadziła po pierwszym nawrocie. Niestety, styl motylkowy nie jest jej najlepszą bronią. Po stu metrach zajmowała trzecią lokatę z niewielką stratą do prowadzących. Drugą setkę stylem grzbietowym popłynęła bardzo szybko. Odrobiła straty i jej przewaga wynosiła ponad 6 sekund, a po stylu klasycznym wzrosła do blisko 10 sekund. Na ostatnich stu metrach stylem dowolnym powiększyła jeszcze dystans – mówi trener Jacek Gawda.
Kowalczyk uzyskała czas 4:59,76, który jest jej życiowym rekordem. To trzeci czas w kraju. Lepszy mają tylko Marta Baranowska ze Szczecina i mistrzyni Europy z krótkiego basenu Aleksandra Urbańczyk (Trójka Łódź).
– Biorąc pod uwagę, że samotnie walczyła z czasem i dopiero drugi raz płynęła na zawodach ten morderczy wyścig, należy przypuszczać, że już w niedalekiej przyszłości Anka będzie walczyć o minimum na Mistrzostwa Europy seniorów – dodaje Gawda.
Drugiego dnia częstochowianka była bezkonkurencyjna na 200 m st. zmiennym. Wyścig ukończyła z rezultatem 2:23,23 i przewagą wynoszącą ponad 4 sek. Trzeci dzień przyniósł jej złoto na 100 m st. klasycznym i kolejny rekord życiowy (1:12,91). W klasyfikacji generalnej UKS Trójka zajął czwarte miejsce.
Sukcesy na ogólnopolskiej arenie przeplatają się jednak z prozą życia.
– Martwi mnie przede wszystkim postawa gospodarza obiektu, na którym trenujemy. Do chwili obecnej nie dostaliśmy pisma dotyczącego godzin i miejsca na basenie. Pomimo że jesteśmy klubem działającym przy Gimnazjum nr 3 i jako jedyni zajmujemy się pływaniem sportowym w Częstochowie, nie ma dla nas miejsca. Jest za to dla klubów zajmujących się od lat jedynie komercyjną nauką pływania. W ten sposób odbiera się szansę wszystkim tym, którzy chcą i mogą być następcami Otylii Jędrzejczak, Pawła Korzeniowskiego czy wspomnianej wcześniej Ani Kowalczyk – twierdzi Gawda.
Kowalczyk trenuje obecnie w SMS-ie Kraków, ale w „trójce” jest jeszcze kilka osób, jak Marta Kocher czy Karolina Wawrzyńczak, które zaistniały już w Mistrzostwach Polski w młodszych kategoriach wiekowych.
Mam nadzieję, że sukcesy zawodników zwrócą uwagę nie tylko kibiców, ale również potencjalnych sponsorów, chcących pomagać młodym i uzdolnionym. Dotychczasowe sukcesy są gwarancją, iż pieniądze nie zostaną zmarnowane – reasumuje szkoleniowiec.
Anna Kowalczyk
Ma 17 lat, a pływanie trenuje od 9 lat. Jest wychowanką trenera Jacka Gawdy. Od września ubiegłego roku uczy się Szkole Mistrzostwa Sportowego w Krakowie, gdzie szkoli się pod okiem Marii Jakóbik. Do chwili obecnej zdobyła 34 medale mistrzostw Polski. Najbardziej wartościowe to dwa brązowe krążki wywalczone w Mistrzostwach Polski Seniorów. •
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
