W tramwajach pracowali konduktorzy, którzy nie tylko kontrolowali, czy pasażer ma bilet, ale też je sprzedawali. Bilet można było też kupić w tramwaju bez pośrednictwa konduktora. Był taki pojemnik, wrzucało się monetę i pociągało za rączkę, i odrywało bilet. Bilety były po złotówce. Konduktor w najstarszych tramwajach nawet zamykał drzwi.
Uruchomienie w ówczesnych latach komunikacji tramwajowej było czymś niezwykłym na skalę europejską. W wielu krajach, tramwaje postrzegane jako przeżytek były likwidowane.
Dopiero lata osiemdziesiąte i dziewięćdziesiąte dowiodły, że jest to jeden z najlepszych, najbardziej ekologicznych środków transportu w aglomeracjach miejskich. Pierwsza linia tramwajowa, oddana do użytku 8 marca 1959 roku miała długość 7,1 km. Była to trasa dwutorowa, która biegła po wydzielonej stronie jezdni od ulicy Worcella, wzdłuż Alei Kościuszki, Wolności, ZWM (obecnie Niepodległości), Pokoju po pętlę na Kucelinie. Natomiast 21 lipca 1959 roku uruchomiono drugą linię, która stanowiła odgałęzienie od pierwszej do dzielnicy Stary Raków (w ciągu ulicy Łukasińskiego) o długości 1,5 km.
Uruchomiona trakcja została wyposażona w 14 wozów silnikowych typu N oraz 26 wozów doczepnych typu ND produkcji Chorzowskiej Wytwórni Konstrukcji Stalowych KONSTAL. W pierwszym roku tramwaje przewiozły 8,2 mln pasażerów i przejechały 1,6 mln wozokilometrów. W ślad za tym dokonano także zmian w sieci autobusowej, dostosowując ją, do zmienionych potrzeb pasażerów. W latach następnych, wraz z rozbudową miasta wielokrotnie dokonywano korekty układu linii komunikacyjnych, wprowadzano coraz nowsze typy autobusów. W 1960 roku tabor liczył 61 autobusów i 38 wozów tramwajowych, a długość 29 linii wynosiła 179 km. Ogółem przewieziono wtedy 42,1 mln pasażerów.
Obecnie Częstochowa posiada 3 linie tramwajowe, choć funkcjonują obecnie dwie. Jedynka jeździ z pętli przy dworcu na Rakowie do pętli przy Fieldorfa-Nila, a trójka z pętli przy stadionie Rakowa do pętli przy Fieldorfa-Nila.
źródło: MPK Częstochowa
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?