Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowo zadbaj o słuch! Laryngolog radzi jak to zrobić. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Słuchu 2023

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
dr n. med. Krzysztof Orłowski, kierownik Częstochowskiego Centrum Słuchu i Mowy MEDINCUS
dr n. med. Krzysztof Orłowski, kierownik Częstochowskiego Centrum Słuchu i Mowy MEDINCUS arc
ZDROWIE. O słuchu, zagrożeniach jakie dla tego ważnego zmysłu niesie ze sobą współczesny świat rozmawiamy z dr. n. med. Krzysztofem Orłowskim, kierownikiem Częstochowskiego Centrum Słuchu i Mowy MEDINCUS.

Jak co roku 3 marca obchodzony jest Światowy Dzień Słuchu, ale o słuch powinniśmy dbać na co dzień. Jakie są nasze największe przewinienia, wobec tego bardzo ważnego ludzkiego zmysłu?

Największym grzechem, jaki popełniamy, to narażanie słuchu na hałas. Mam na myśli zarówno przewlekły hałas o umiarkowanym natężeniu, jak również ostre urazy akustyczne. Najczęstszym przewinieniem w dzisiejszych czasach jest słuchanie muzyki i dźwięków rekreacyjnych w słuchawkach wewnątrzusznych. Jest to najwygodniejsza i najbardziej popularna metoda, jednak najbardziej szkodliwa. Powoduje ona największe ubytki słuchu, szczególnie wśród młodych ludzi. Szacuje się, że u około miliarda młodych ludzi na świecie występują zaburzenia słuchu spowodowane właśnie przewlekłym urazem akustycznym. Większość nowoczesnych telefonów ma ograniczniki głośności w słuchawkach, ale przekroczenie tego zabezpieczenia nie jest problemem. Telefon po prostu pyta, czy użytkownik chce zwiększyć głośność i wystarczy to zaakceptować jednym dotknięciem. Niewiele osób używa słuchawek, które eliminują szum otoczenia, dlatego większość ludzi, używających słuchawek w pociągach, w komunikacji miejskiej, czy w pracy, przekracza dopuszczony poziom natężenia dźwięku uszkadzając słuch. Zdecydowanie bezpieczniejsze jest używanie słuchawek nausznych. Są one dużo odpowiedniejsze i bardziej fizjologiczne dla słuchu. Przewlekły uraz akustyczny to zdecydowanie najczęstsza przyczyna zarówno niedosłuchu, jak i występujących w konsekwencji tych niedosłuchów, szumów usznych, które z kolei potrafią być bardzo dokuczliwe.

Co jeszcze niszczy nasz słuch?

Nie tylko głośne słuchanie muzyki w słuchawkach negatywnie wpływa na nasz słuch, ale też narażanie się na hałas i niestosowanie ochronników słuchu w pracy. Często są to zatyczki do uszu tłumiące hałas, które, utrudniają komunikację i są niewygodne. Nestety ich brak jest przyczyną uszkodzeń słuchu. Eliminowanie hałasu to jedna rzecz. Musimy również pamiętać, aby dbać o kondycję całego organizmu, żeby zachować słuch w dobrej formie. Nie tylko hałas uszkadza słuch, ale również choroby metaboliczne, jak hiperlipidemia, czyli wysoki poziom cholesterolu, który powoduje, że blaszki miażdżycowe zatykają naczynia odżywiające komórki zmysłowe, a to z kolei powoduje ich obumieranie i w konsekwencji niedosłuch. W ramach profilaktyki ogólnozdrowotnej powinniśmy częściej przeprowadzać badania krwi, cholesterolu, poziomu cukru itp. Cukrzyca również powoduje polineuropatię, czyli uszkodzenie przewodnictwa nerwowego, a co za tym idzie uszkodzenie słuchu. Musimy pamiętać, że niedosłuch u osób dorosłych spowodowany jest najczęściej chorobami naczyniowymi. Wysoki poziom holesterolu, żylaki, wady serca lub zaburzenia jego rytmu, zatorowość naczyń czy uogólniona choroba miażdżycowa – to wszystko może powodować uszkodzenie słuchu. Niedosłuch może powstać także w wyniku zapalenia uszu; bakteryjnego, wirusowego oraz przewlekłego przebiegającego z wytwarzaniem ziarniny lub perlakiem. Warto też wspomnieć, iż żyjemy w czasach ogólnego pośpiechu i przewlekłego stresu, czego skutkiem ubocznym może być bruksizm powodujący zmiany zwyrodnieniowe w stawie skroniowo-żuchwowym. Staw sąsiaduje ze strukturami ucha środkowego, wobec czego nasilone zmiany w jego budowie mogą również doprowadzić do zaburzeń słyszenia i szumów usznych.

Czy Polacy chętnie badają słuch? Wiedzą, kiedy powinni udać się do lekarza?

Niestety Pacjenci często zbyt późno zgłaszają się do lekarza w związku z zaburzeniami słuchu. Jeślli niedosłuch nie jest spowodowany czopem woskowinowym czy zaburzeniem drożności trąbki słuchowej, tylko uszkodzeniem narządu zmysłu, jakim jest ślimak, to tak naprawdę, mamy niewielką szansę na uratowanie słuchu. Im później, tym te szanse maleją praktycznie do zera. Zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Audiologicznego zasadne jest podejmowanie próby leczenia nagłego niedosłuchu odbiorczego tylko w ciągu pierwszych 14 dni. Uważam, że ważne jest, aby od razu zgłaszać się do lekarza kiedy podejrzewamy, że pogorszył nam się słuch lub wystąpiły szumy w uszach. Wiem, że trudno z dnia na dzień dostać się do poradni specjalistycznej, ale można zgłosić do punktów protetycznych, gdzie są wykonywane tego typu badania. Aktualnie z Okazji Światowego Dnia Słuchu prowadzimy bezpłatne badania słuchu w Centrum Słuchu i Mowy Medincus w Częstochowie. Bezpłatne badania będą się odbywały przez cały miesiąc. Niedosłuch dotyczy głównie pacjentów między 60 a 80 rokiem życia, więc mnemotechnicznie, by zapamiętać datę Światowego Dnia Słuchu, ustalono ją na 3 marca – dwie trójki podobne kształtem do małżowiny usznej, mają pacjentom w tym wieku przypominać o tym dniu.

Jakie są pierwsze symptomy tego, że z naszym słuchem dzieje się coś niedobrego?

Pierwszym objawem, który powinien nas zaniepokoić jest właśnie niedosłuch lub szum, którym laryngolodzy określają pojawiające się wszelkie fenomeny słuchowe w uszach, jak gwizdy, piski, szum przesypującego się piasku itp. Szumy te zazwyczaj nasilają się w ciszy i przeszkadzają nam w odpoczynku. Powinien to być sygnał alarmowy, że z naszym słuchem dzieje się coś niedobrego.
Ból rzadko występuje w takich przypadkach. U Pacjentów pojawiają się trudności ze zlokalizowaniem źródła dźwięku, pogorszenie rozumienia mowy w hałasie; na przykład gdy w rozmowie bierze udział kilka osób. Pacjenci często używają określenia, że słyszą swojego rozmówcę, czy też lektora w radio czy telewizji ale nie są w stanie zrozumieć sensu słów. Często Pacjenci orientują się, że ich słuch szwankuje, kiedy do rozmów przez telefon używają tylko jednego ucha.

Wspomniał Pan, że to głównie wiek predestynuje do problemów ze słuchem, ale już u małych dzieci wykrywane są różnego rodzaju ubytki słuchu.

Faktycznie zdarza się problem ze słuchem u dzieci, ale najczęściej występuje on w starszym wieku. Problemy ze słuchem u dzieci to rzadkość, bo na 1000 urodzonych noworodków 2-3 dzieci ma jakieś zaburzenia słuchu. Trzeba jednak podkreślić, że mamy w Polsce od lat wdrożony system profilaktyki niedosłuchu. W zasadzie już wszystkie dzieci opuszczające szpital mają wykonywane podstawowe badania, których celem jest sprawdzenie słuchu. Chodzi tu o dbałość o prawidłowy rozwój dziecka – wykształcenie mowy, które warunkuje prawidłowe funkcjonowanie w szkole, wśród rówieśników itp. Bez tego bardzo trudno jest nam funkcjonować w społeczeństwie.

Jak zatem na co dzień powinniśmy dbać o nasz słuch? Co jest wskazane, a co zakazane?

Ucho w toku rozwoju ewolucyjnego zostało tak stworzone, że w zasadzie nie potrzebuje specjalnego traktowania. Dlatego odradzam stosowanie wszelkiego rodzaju patyczków kosmetycznych czy innych srodków przeznaczonych do higieny uszu. Woskowina w uszach jest nam potrzebna, to wydzielina fizjologiczna – traci wodę, obkurcza się i najczęściej podczas snu, kiedy leżymy na boku wypada nam z ucha. Jedyną higienę, jaką powinniśmy stosować, to umycie małżowiny usznej pod prysznicem i wytarcie ręcznikiem. Są osoby, które mają wąski przewód słuchowy albo zagięty pod dużym kątem, są też tacy, którzy mają nadprodukcję wydzieliny; tacy pacjenci wymagają stosowania preparatów, które zmiękczają woskowinę, ale to marginalny procent ludzi.

Pacjenci często obawiają się wszelkiego rodzaju badań. Jak wyglądają badania laryngologiczne i czego możemy się spodziewać w gabinecie?

Wszelkie badania laryngologiczne są bezbolesne. Niektóre, jak wziernikowanie gardła, czy krtani nieprzyjemne – ze względu na odruch wymiotny, wprowadzenie kamery do nosa lub gardła może sprawiać niemiłe doznania, ale żadne badanie laryngologiczne czy badanie słuchu nie jest bolesne. Jedynym kłopotem przy badaniu audiometrycznym słuchu jest to, że pacjent musi współpracować i myśleć podczas badania, a zdarza się, że badane są małe dzieci bądź osoby starsze z demencją, wówczas kontakt jest utrudniony. Mimo tego, obecnie nawet takie badanie jest możliwe do wykonania całkiem obiektywnie, czyli bez współpracy pacjenta. Pacjentowi przyczepia się elektrody do głowy podaje się dźwięk i bada się potencjały wywołane przez mózg, czyli fale elektryczne. Nie należy się obawiać, zachęcam do częstego sprawdzania słuchu. Warto również zadbać o słuch poprzez odpowiednią dietę; dotlenienie organizmu czy unikanie używek. Alkohol również wpływa negatywnie na słuch, powoduje degenerację nerwów, co prowadzi do niedosłuchu. Z kolei papierosy powodują obkurczenie naczyń krwionośnych, co utrudnia odżywianie komórek zmysłowych i w konsekwencji ich obumarcie.

Światowy Dzień Słuchu to nie tylko okazja do przypomnienia o profilaktyce słuchu, ale i o osobach, które żyją w ciszy od urodzenia, albo od pewnego momentu w swoim życiu. Jak obecnie nauka i medycyna są im w stanie pomóc?

Rzeczywiście od wielu lat są przeprowadzane w Polsce zabiegi umożliwiające słyszenie osobom, które urodziły się głuche bądź straciły całkowicie słuch. Implant ślimakowy, bo o o nim mowa, jest urządzeniem elektronicznym, który implantuje się do ślimaka podczas operacji chirurgicznej. Implant pozwala na rehabilitację osoby z głębokim niedosłuchem. Należy jednak dodać, że nie jest to słuch, jaki występuje u zdrowych ludzi, ale bardzo do niego zbliżony. Pierwszy tego typu zabieg był w przeprowadzony w Polsce w 1992 roku przez Profesora Henryka Skarżyńskiego. Należy jednak podkreślić, że do jego prawidłowego działania potrzebne są prawidłowo funkcjonujące narządy zmysłów, głównie wspomniany już ślimak i droga nerwowa prowadząca impulsy elektryczne do mózgu. Narządy te ulegają degeneracji, jeśli nie są używane. Stąd apel by jak najszybciej zgłaszać się do specjalistycznych ośrodków przy podejrzeniu niedosłuchu oraz protezowanie niedosłuchu. Tylko wtedy lekarze mają szanse na przywrócenie słuchu. Od 1992 pojawia się coraz więcej ośrodków w kraju przeprowadzających te zabiegi.

Rozmawiał Piotr Ciastek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto