Wczoraj w częstochowskiej siedzibie „Solidarności” rozpoczął się protest głodowy w obronie nauki historii i języka polskiego w szkołach. Częstochowa jest kolejnym po Krakowie, Warszawie, Siedlcach i Tarnowskich Górach miastem, gdzie protestują byli działacze antykomunistycznego podziemia. Protest ma na celu nie tylko zawieszenie rozporządzenia dotyczącego nowych podstaw programowych i szkół ponadgimnazjalnych.
- Protestujemy przeciwko zmianom, które zachodzą w szkolnictwie od kilku lat m. in. rozporządzenia minister Katarzyny Haller dotyczącego nowej podstawy programowej dla szkół średnich i ponadgimnazjalnych – mówi Witold Korona, uczestnik protestu.
- Głodówka wydała nam się jedynym sposobem na zwrócenie uwagi na tą sprawę – dodaje Korona.
Dzisiaj do Częstochowy dojechała grupa z Krakowa, która głodowała 12 dni. Protesty mają trwać do czasu rozpoczęcia rozmów z Krystyną Szumilas Minister Edukacji Narodowej i ujawnienia nazwisk ekspertów ministerstwa. Uczestnicy protestu 12 maja w Krakowie mają się spotkać z nauczycielami popierającymi protest, 19 maja odbędzie się tam I Kongres Obywatelskiej Komisji Edukacji Narodowej.
"19 marca 2012 rozpoczęliśmy protest głodowy w obronie nauczania historii i szerzej - polskiej szkoły.
Taka forma protestu została podjęta, ponieważ wcześniejsze sprzeciwy środowisk naukowych i inne próby zwrócenia uwagi Ministerstwa Edukacji Narodowej na wagę problemu nie odniosły skutku.
Przypominamy, że Komisja Krajowa Oświaty NSZZ "Solidarność" i środowiska akademickie nie wyraziły zgody na nowe podstawy programowe wprowadzone rozporządzeniem z grudnia 2008 roku.
Mamy przekonanie o głębokim sensie przeprowadzenia debaty publicznej o potrzebie wychowywania i nauczania młodych Polaków w duchu świadomości historycznej i dumy narodowej.
To przekonanie stało się powodem podjęcia w Krakowie (a potem w kolejnych miastach Polski) najbardziej dramatycznej formy zwrócenia uwagi opinii publicznej na zagrożenia wypływające z planowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmian w programie nauczania.
Trwający protest poparły środowiska historyków Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Polskiej Akademii Nauk, liczne fundacje i stowarzyszenia, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność" Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania, Region Mazowsze, Małopolska i inne organy Związku. Kolejne poparcia napływają do nas.
Podkreślamy, że prowadzona akcja protestacyjna ma charakter obywatelski i nie jest emanacją żadnej partii ani środowiska politycznego." - tak tłumaczą na swojej stronie protest organizatorzy.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?