– Szkodliwość tego czynu nie była znaczna, poza tym sprawca nie był karany a jako prezydent włączał się w akcję na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach – tłumaczy decyzję śledczych Tomasz Ozimek, rzecznik prokuratury w Częstochowie. Jeśli sąd przychyli się do wniosku prokuratury, to wymierzenie kary zostanie zawieszone na rok próby, a prezydent będzie musiał wpłacić jedynie 3 tysiące złotych na rzecz funduszu pomocy poszkodowanym.
Wpływ na warunkowe umorzenie kary miało również zachowanie prezydenta, który odwiedził rannego mężczyznę, interesował się jego stanem zdrowia oraz podpisał ugodę w sprawie pokrycia kosztów leczenia.
Wcześniej o warunkowe umorzenie sprawy wnioskował sam prezydent. Tłumaczył, że prawo jazdy ma ponad 20 lat i nigdy nie spowodował podobnego zdarzenia na drodze. Poza tym dodawał, że włączał się w akcje na rzecz poprawy bezpieczeństwa.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?