Uczestnicy Runmageddonu wspinają się, czołgają, brną w błocie, skaczą, a także mierzą się z wodą oraz ogniem. W Częstochowie aż takich ekstremów nie był, ale pierwsi zawodnicy, którzy pokonali tor przeszkód przybiegli brudni, spoceni i poranieni. Jednak żaden z nich nie żałował przyjazdu do Częstochowy. Oprócz miejscowych na starcie ustawili się zawodnicy z Katowic, Dąbrowy Górniczej czy Tarnowskich Gór.
- Po raz pierwszy mamy do czynienia z podobnym torem przeszkód. Chcemy w przyszłym roku wziąć udział w Runmageddonie i postanowiliśmy się sprawdzić. Tor wygląda na dobrze przygotowany i wymagający. Zobaczymy, czy uda nam się go szybko pokonać. Na pewno nie będzie łatwo - mówili goście z Dąbrowy Górniczej.
Śmiałkowie poddani zostali treningowi, który polegał na pokonaniu toru ekstremalnych przeszkód na dystansie 1 km. Wszystkie przeszkody są certyfikowane przez Runmageddon i jednakowe z tymi, które pojawiają się na eventach w różnych miastach na terenie całej Polski. Ponadto w Forma Fitness Klubie swoją premierę miały nowe przeszkody, które pojawią się w repertuarze Runmageddonu.
Dzięki połączeniu sił Runmageddonu i Formy Fitness Klubu w Częstochowie powstało stacjonarne miejsce, gdzie ludzie z całej Polski mogą codziennie trenować, udoskonalać technikę pokonywania przeszkód i swoją sprawność fizyczną, przygotowując się do kolejnych zawodów.
Imprezy pod szyldem Runmageddonu odbywają się w formułach Intro (3 km i +15 przeszkód), Rekrut (6km i +30 przeszkód), Classic (12km i + 50 przeszkód) oraz Hardcore (21km i +70 przeszkód).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?