- Pilnuje się pracowników. Patrzy się, czy ktoś okruch chleba weźmie do buzi na piekarni, a może trzy razy podrapała się pracownica przy ladzie, a jej nie wolno. Może wysunął się jej kosmyk włosów, to też może być powód do zwolnienia dyscyplinarnego - mówi podczas sierpniowego protestu Iwona Jolanta Mandat.
Jej zdaniem władze firmy robią wszystko, aby ją zniszczyć: nie zamawiają towarów promocyjnych, mają jak najmniej czynnych kas, redukują personel, a nawet tolerują złodziei, którzy okradają sklepy.
We wtorek w Częstochowie odbędą się dwie pikiety. Pierwszą zaplanowano na godzinę 13 pod Ratuszem, druga odbędzie się przed hipermarketem Tesco na ulicy Drogowców o godz. 17.30.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?