Do śledczych z częstochowskiego wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości gospodarczej wpłynęła informacja o oszustwie. Jak ustalili policjanci, kilka tak temu 70-latka dała się namówić przedstawicielowi z branży finansowej na wpłacenie większej sumy pieniędzy na specjalny fundusz inwestycyjny.
Gotówka miała być bezpieczna, a cała transakcja przynieść po czasie zysk. Niestety, kiedy kobieta chciała odzyskać swój wkład, okazało się, że umowy przez nią podpisane były fikcyjne, a pieniądze zniknęły. Jak ustalili śledczy, doradca finansowy zabrał 380 tys. zł dla siebie.
31-latek został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ, gdzie usłyszał zarzut oszustwa. Śledztwo w tej sprawie jest w toku. Sąd zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO