Sceny rodem z filmów rozegrały się w częstochowskiej dzielnicy Raków. 30-letnia kobieta zleciła pobicie swojego męża. Sprawcy - trzech mężczyzn w wieku 28, 35 i 43 lat - zaatakowali 30-latka, a następnie wrzucili do bagażnika, wywieźli nad rzekę i porzucili. Gdy ten wrócił do domu... zastał w nim sprawców pobicia, którzy siedzieli w towarzystwie jego żony. Agresorzy ponownie pobili 30-latka.
Do zdarzenia doszło 5 lipca w częstochowskiej dzielnicy Rakowie. Do mieszkania 30-latka wtargnęło trzech mężczyzn, którzy zaczęli go bić. Następnie wyciągnęli go z mieszkania i wrzucili do bagażnika samochodu osobowego. Mężczyźni wywieźli ofiarę w rejon innej dzielnicy i pozostawili w pobliżu rzeki.
- W trakcie zdarzenia w mieszkaniu przebywała żona poszkodowanego wraz z dwójką małoletnich dzieci - mówi asp. Daniel Zych z częstochowskiej policji. Mężczyzna martwiąc się o rodzinę, pieszo wrócił do miejsca zamieszkania. Jakież było jego zdziwienie, gdy zastał tam sprawców pobicia, którzy siedzieli w towarzystwie jego żony.
Mężczyźni ponownie rzucili się na 30-latka - pobili go, a następnie wyrzucili go przed klatkę. - Poszkodowany udał się na pobliski komisariat, gdzie zawiadomił policjantów o powyższym zdarzeniu. Policjanci w mieszkaniu zastali żonę poszkodowanego oraz trzech wskazanych sprawców 28, 35 i 43-letnich mieszkańców Częstochowy - wyjaśnia asp. Daniel Zych.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Każdy z nich znajdował się pod wpływem alkoholu mając w organizmie od 2 do blisko 3 promili alkoholu. W toku czynności kryminalni ustalili, że zleceniodawczynią pobicia poszkodowanego, była... jego żona. Mało tego, to właśnie ona dała sprawcom kluczyli do samochodu męża.
Ponadto, kobieta w trakcie przeprowadzanej interwencji opiekowała się dziećmi w wieku 2 i 4 lat mając w organizmie blisko 2 i pół promila alkoholu. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące mężczyźni spędzą w areszcie. 30-letnia kobieta została objęta dozorem policyjnym.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?