Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Odkręcił butlę gazową i chciał spowodować wybuch. Trafił do aresztu, a wkrótce stanie przed sądem

BR
Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Południe skierowała do Sądu Rejonowego w Częstochowie, akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi S., dotyczący sprowadzenia niebezpieczeństwa wybuchu butli gazowej. Mężczyzna celowo odkręcił butlę gazową, aby spowodować wybuch, w którym miała ucierpieć jego siostra.

40-letni Mariusz S. mieszkał z siostrą i jej konkubentem w częstochowskiej dzielnicy Dźbów. Pomiędzy rodzeństwem często dochodziło do awantur, wszczynanych przez nadużywającego alkoholu Mariusza S. W trakcie awantur oskarżony wielokrotnie groził siostrze pozbawieniem życia oraz ubliżał wulgarnymi słowami. W mieszkaniu rodzeństwa często interweniowała policja, a interwencje kończyły się doprowadzeniem nietrzeźwego Mariusza S. do izby wytrzeźwień.

6 lutego 2018 roku Mariusz S. wrócił do domu pijany i przygotowywał sobie posiłek na butli gazowej. Po pewnym czasie stał się agresywny w stosunku do siostry, ubliżając jej i grożąc pozbawieniem życia. Następnie udał się do swojego pokoju, gdzie odkręcił zawór butli gazowej i wyszedł z mieszkania. Siostra oskarżonego i jej koleżanka poczuły zapach gazu i weszły do pokoju Mariusza S. Tam znalazły stojącą na lodówce butlę gazową z maksymalnie odkręconym kurkiem. Siostra oskarżonego zakręciła zawór i o zdarzeniu zawiadomiła Policję.

- Na podstawie opinii biegłego z zakresu pożarnictwa ustalono, że spowodowanie swobodnego ulatniania się gazu w zamkniętym pomieszczeniu skutkowało sprowadzeniem bezpośredniego niebezpieczeństwa pożaru lub - wybuchu mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratur Okręgowej w Częstochowie. - Prokurator przedstawił Mariuszowi S. zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa pożaru lub eksplozji, które zagrażały życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, a także kierowania gróźb karalnych pod adresem siostry. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Mariusz S. nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i wyjaśnił, że nie odkręcił zaworu butli i nigdy nie groził siostrze.

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mariusz S. był w przeszłości karany za przestępstwo spowodowania obrażeń ciała.

Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto