Jak podoba się nowy obiekt częstochowianom? Wrażenia są zdecydowanie pozytywne. Hala robi wrażenie, świetnie prezentuje się cały obiekt. Wrażenie robią nie tylko trybuny i parkiet, ale i hole oraz pozostałe pomieszczenia, które znajdują się w budynku.
Widoczność jest także dobrze, chociaż jest kilkadziesiąt miejsc, z których na dobrą sprawę praktycznie nic nie widać. Biorąc jednak pod uwagę, że w całej hali jest ponad 7 tysięcy miejsc, to naprawdę niewielki mankament.
Największym problemem może być nagłośnienie, które pierwszego dnia rozczarowało. Niektóre głośniki hałasowały, nie wszędzie można było zrozumieć słowa spikera, bo powstawał dziwny pogłos.
- Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na te Dni Otwarte Hali, żeby wyeliminować wszelkie mankamenty. Oczywiście przekażę dyrektorowi Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, żeby przyjrzeć się nagłośnieniu obiektu - mówi Aleksander Wierny, naczelnik Wydziału Kultury Promocji i Sportu.
Halę już odwiedziło kilkaset osób. Niektórzy oglądają mecze koszykarskie, inni wolą zwiedzać obiekt. W środę w otwartym treningu udział wezmą drużyny Wkręt-metu AZS Częstochowa i MKS MOS Będzin. W sobotę wielkie emocje - finał Superpucharu Polski z udziałem dwóch najlepszych polskich drużyn - PGE Skry Bełchatów i Resovii Rzeszów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
