Do zdarzenia doszło w piątek, 9 września. Strażnicy miejscy akurat patrolowali ulice Fieldorfa-Nila i Gombrowicza w Częstochowie. W pewnym momencie zauważyli auto, które nie potrafiło utrzymać prostego toru jazdy.
- Zaszło podejrzenie, że kierowca znajduje się pod wpływem alkoholu, albo innych środków odurzających - mówi Artur Kucharski, rzecznik straży miejskiej w Częstochowie.
Kierowca widząc strażników miejskich zatrzymał się przy ul. Gombrowicza. Sposób parkowania pozostawiał jednak wiele do życzenia. Funkcjonariusze postanowili, więc podjąć interwencję. Ich przypuszczenia okazały się słuszne - od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu.
- Mężczyzna był agresywny i zastosowano wobec niego środki przymusu bezpośredniego - przyznaje Artur Kucharski.
Na miejsce wezwani zostali policjanci, którym przekazano pijanego kierowcę. Jak się okazało miał on ponad trzy promile alkoholu.
Przy tej okazji warto wspomnieć, że widząc pojazd jadący zygzakiem, czy niepokojące zachowanie kierowcy na drodze, wskazujące na to, że jest on pijany, bądź pod wpływem innych środków psychoaktywnych, powinniśmy natychmiast sięgnąć po telefon, zadzwonić pod numer 112 i przedstawić dyspozytorowi całą sytuację. Jeśli natomiast nie ma chwili do stracenia, każdy z nas ma prawo do tak zwanego zatrzymania obywatelskiego, np. gdy widzimy, że zataczający się człowiek próbuje wsiąść za kierownicę. Dopiero po zatrzymaniu powinniśmy poinformować o całym zajściu służby.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?