Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa. Kandydaci na urząd prezydenta miasta komentują wyniki

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Pierwsze wyniki sondażowe w Częstochowie, z których wynika, że do drugiej tury wyborów na prezydenta miasta przeszli Krzysztof Matyjaszczyk i Monika Pohorecka sprawiły, skłoniły kandydatów do skomentowania prawdopodobnego wyniku. Co powiedzieli?

Krzysztof Matyjaszczyk

- W skali kraju te wyniki na pewno nie są dobre i korzystne - przyznał Krzysztof Matyjaszczyk, prezydenta miasta. - Tutaj sprawdza się stare przysłowie: zgoda buduje. Jeżeli Koalicja z 15 października wystartowałaby ze sobą razem, to dziś mielibyśmy spokój rządzenia w większości, jak nie we wszystkich sejmikach na terenie całego kraju. To, że poszczególne partie wystartowały osobno, pokazuje, że pewnie w wielu sejmikach PiS dalej będzie rządzić - dodał.

- Jeżeli w drugiej turze w Częstochowie będę zmagał się z kandydatką Prawa i Sprawiedliwości, to liczę na to, że zafunkcjonuje to, co wydarzyło się 15 października ubiegłego roku podczas wyborów parlamentarnych i wszystkie partie, które były zwycięzcami zmian, będą chciały wejść do tych wyborów w kampanii samorządowej w Częstochowie - podsumował.

Monika Pohorecka

- Wyniki w przypadku Częstochowy wskazują na jedno - społeczność lokalna idzie w kierunku zmiany. Jestem bardzo szczęśliwa, bo ciężka praca i to wszystko, co się działo w ostatnich tygodniach, pokazuje, że częstochowianie chcą zmian - przyznała. - Przed nami - wszystko wskazuje na to - dwa tygodnie ciężkiej, trudnej, ale mam nadzieję owocnej pracy. Razem damy radę! - dodała. - To będzie prawdziwy sprawdzian dla dotychczasowych koalicjantów lokalnej władzy, bo przecież w kampanii Łukasz Banaś podkreślał, że chce posprzątać po prezydencie Matyjaszczyku. Będzie mieć więc szansę, aby to sprzątanie można było wdrożyć w Częstochowie - podsumowała.

Łukasz Banaś

- Po pierwszym sondażu jest bardzo duży niedosyt. Wierzę w to, jak tutaj my wszyscy, że nasz elektorat dzisiaj cały dzień spędził na rowerach i wieczorem głosował, więc może te wyniki nad ranem okażą się inne. Wierzę w to i czekam na nie - mówił Łukasz Banaś. - Nasi prezydenci miast potrafią dobrze rządzić. Rafał Trzaskowski w Warszawie, Magdalena Dulkiewicz w Gdańsku. Chciałem i starałem się przekonać częstochowian, że ja też będę dobrym gospodarzem. Poczekam na oficjalne wyniki, bo naprawdę Częstochowa czeka na zmianę, którą my proponujemy - dodał Łukasz Banaś.

Krzysztof Świerczyński

- Dziękuję za każdy głos oddany na mnie. Wygląda na to, że nie będę w drugiej turze wyborów. Pomimo to jestem wdzięczny za zaufanie wielu tysięcy częstochowian. Rano zapewne poznamy wyniki wyborów do Rady Miasta.
Jestem spokojny, gdy czuję tak silne poparcie tak wielu z Was. To co od początku mówiłem - najważniejsze, to pozostać normalnym człowiekiem, bez względu na wszystko - napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Świerczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto