Jacek Pałkiewicz podczas spotkania w częstochowskim Miejskim Domu Kultury, prowadzonym przez Macieja Hasika, opowiadał o swoich początkach kariery, a także o cenie, którą musiał zapłacić za swoją działalność.
- Moja żona nie mówi po polsku, a mnie prawie nie było w domu. Dlatego moje dzieci nie mówią po polsku - mówił Jacek Pałkiewicz. Podróżnik, aby móc zdobyć pieniądze na podróże podejmował się różnych prac. Pracował m.in. w kopalniach w Ghanie i Sierra Leone, a później przez dwa lata był marynarzem.
Miał też swój sposób na wybór celu podróży. - Starałem się podróżować tam, gdzie wcześniej jeszcze nikogo nie było - mówił Pałkiewicz, który opowiadał również o tym, jak szkolił komandosów i astronautów. Uczył ich przeżycia w trudnych warunkach.
W swojej szkole survivalu uczył wszystkich, że najważniejsze w pokonaniu trudności są niezłomna wola i wiara, a nie sprawność fizyczna i umiejętności.
Tegoroczna edycja Festiwalu Podróżniczego rozpoczęła się od prelekcji „Karakorum” Ewy Ćwiklińskiej. Następnie Joanna Gestel i Mariusz Wasiewski opowiadały o rowerowej podróżny przez Ukrainę, Mołdawię i Naddniestrze. Na koniec pierwszego dnia Janusz Jadczyk mówił o świątyni Angkor Wat. w Kambodży.
Drugi dzień od opowieści o ,,100 twarzach Gruzji” rozpoczął Przemysław Supernak. Następnie z uczestniczkami i uczestnikami festiwalu spotkał się Michał Kiełbasiński, zawodnik specjalizujący się w ekstremalnych zawodach Adventure Racing i ultramaratonach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?