W przyszłym roku, w maju lub czerwcu (ostateczny termin jeszcze nie został ustalony) ulicą Piłsudskiego rządzić będą artyści. Urządzą tutaj... festiwal frytki.
Nazwa imprezy nawiązuje do alei frytkowej, jak mówi się w Częstochowie o ulicy Piłsudskiego. Funkcjonuje tu kilkadziesiąt kiosków z tym przysmakiem.
- Festiwal Frytka OFF ma być wydarzeniem promującym kulturę niezależną i alternatywną, która będzie prezentowana przez artystów częstochowskich i pochodzących z Częstochowy, oraz zaproszonych do udziału ze Śląska, kraju, a nawet z zagranicy - informuje Włodzimierz Tutaj , zastępca naczelnika Wydziału Kultury i Promocji Urzędu Miasta.
Dwudniowy festiwal ma być z pogranicza teatru, muzyki, sztuk plastycznych, kina. Na jego organizację Częstochowa dostała 270 tys. zł unijnej dotacji. Całkowty koszt imprezy skalkulowano na ponad 311 tys. zł.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?