MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czeka z niecierpliwością

(tym)
W piłkarskiej IV lidze bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek w Kościelcu. Lotnik podejmować będzie zespół Włodara. Obie drużyny w tabeli dzieli różnica zaledwie jednego punktu, a więc spotkanie to może być niezwykle ...

W piłkarskiej IV lidze bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek w Kościelcu. Lotnik podejmować będzie zespół Włodara. Obie drużyny w tabeli dzieli różnica zaledwie jednego punktu, a więc spotkanie to może być niezwykle pasjonujące, tym bardziej, że derby zawsze rządzą się swoimi prawami.
- Z pewnością będzie to bardzo emocjonujący mecz. Obie strony podchodzą do niego niezwykle poważnie. Wiem, że wszyscy w Kościelcu liczą na nasz sukces - mówi trener Lotnika Jan Teodorczyk. Szkoleniowiec drużyny z Kościelca najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Bartłomieja Kozakiewicza oraz chorego Artura Urbańca. Z pewnymi problemami kadrowymi boryka się także trener Włodara Waldemar Różycki.

- Pojedynku w Kościelcu oczekuję z niecierpliwością. Po ostatnim zwycięstwie nad Górnikiem moi chłopcy uwierzyli w siebie i swoje siły. Z pewnością zrobią wszystko, aby rozstrzygnąć ten mecz na naszą korzyść. Sądzę, że spotkanie nie będzie przebiegało w jakieś napiętej i nerwowej atmosferze. Mecz z Lotnikiem traktuję jak każdy inny aczkolwiek dla mnie jest on bardzo ważny. Jestem przecież byłym trenerem Lotnika - twierdzi szkoleniowiec Włodara.
Na własnym stadionie zagra inny częstochowski zespół, KS Raków, a jego rywalem będzie Bobrek Karb Bytom.- Gramy drugi mecz w rundzie wiosennej na własnym boisku. Pierwszy, niestety, przegraliśmy i dlatego teraz zrobimy wszystko, aby zrehabilitować się kibicom za tamtą porażkę. Z zespołem z Bytomia zawsze ciężko się nam grało.

Potrzebujemy jednak punktów i musimy je zdobywać podczas pojedynków na własnym obiekcie. Martwi mnie jedynie fakt, że w spotkaniu tym najprawdopodobniej nie będę mógł skorzystać z Artura Lampy, który jest kontuzjowany - mówi trener Rakowa Andrzej Samodurow.
Spotkanie wyjazdowe z kolei czeka Grom Victorię. Przeciwnikami częstochowian będzie MKS Sławków. Trener Victorii nie będzie mógł wystawić do składu Bartłomieja Szmigla, który musi pauzować za żółte kartki. - Nasza sytuacja w tabeli jest ciężka, ale jedziemy walczyć o zwycięstwo. Zresztą my nigdy przed spotkaniem nie zakładamy porażki, a że różnie nam to wszystko wychodzi? Taki już jest sport - twierdzi prezes Victorii Roman Ginda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto