Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciepłe długi

JANUSZ STRZELCZYK
Każdy chciał przedstawić swoje racje.
Każdy chciał przedstawić swoje racje.
Wczoraj sala sesyjna w Urzędzie Miasta była miejscem gorącej dyskusji o cieple. Kilkudziesięciu mieszkańców bloków komunalnych przyszło, aby dowiedzieć się dlaczego mają dopłacać do centralnego ogrzewania za ubiegły rok.

Wczoraj sala sesyjna w Urzędzie Miasta była miejscem gorącej dyskusji o cieple. Kilkudziesięciu mieszkańców bloków komunalnych przyszło, aby dowiedzieć się dlaczego mają dopłacać do centralnego ogrzewania za ubiegły rok.

- To są dla nas ogromne sumy - mówi Irena Szczyrek. - U nas we Wrzosowej trzeba dodatkowo zapłacić 770-800 zł za mieszkanie o powierzchni 40-45 metrów kwadratowych. Ja mam mieszkanie siedemdziesięciometrowe i rachunek na 1300 zł.

Pieniądze ściąga administracja - Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej Towarzystwo Budownictwa Mieszkaniowego SA. Prezes firmy Edward Stępniak tłumaczy kwestię zaległości w prosty sposób. Jego spółka zamówiła w przedsiębiorstwie energetycznym określoną ilość ciepła. Jednak szczególnie w listopadzie i grudniu ub.r. było bardzo zimno i energetycy wysłali do bloków więcej ciepła niż zamówiono. Rachunek był wyższy o 1,4 mln zł. ZGM TBS tę kwotę zapłacił Przedsiębiorstwu Energetycznemu Systemy Ciepłownicze. A teraz ściąga pieniądze od lokatorów.

Mieszkańcy uważają, że zostali oszukani. Płacą przez cały rok coraz wyższe stawki za ciepło i jeszcze muszą ponosić dodatkowe koszty po sezonie grzewczym.

- Ze stawki 2,27 zł od metra kwadratowego powierzchni grzewczej od 1 maja cena wzrosła do 2,95 - denerwuje się Justyna Kielesińska. - Kiedy otrzymywaliśmy takie wyliczenia nie było mowy o tym, że są to stawki zaliczeniowe. A w świetle żądanych od nas dopłat tak to właśnie wygląda.

Lokatorzy mają pretensje, że nie przeprowadza się modernizacji instalacji grzewczej, brak jest termoregulatorów, podzielników ciepła.

- ZGM miał od 1994 roku czas na modernizację systemu centralnego ogrzewania - twierdzi Romuald Pytlech. - Tymczasem pozbył się węzłów ciepłowniczych, przez co znaleźliśmy się w grupie tych odbiorców ciepła, którzy płacą 30 proc. więcej za c.o.

Węzły ciepłownicze to węzłowy problem. Poprzedni zarząd PESC koniecznie chciał aby te urządzenia przejął ZGM. Jednak, jak się okazało, już od 1965 r. należą one do energetyki. Przez lata jednak nie miało to znaczenia. Ale w warunkach gospodarki rynkowej jest bardzo ważne kto jest czego właścicielem. PESC ma węzły ciepłownicze, tym samym musi je utrzymywać, więc ma większe koszty i drożej sprzedaje ciepło.

Kto zawinił, że mieszkańcy bloków komunalnych, a są nimi głównie emeryci, muszą dopłacać do już zapłaconych rachunków za ciepło? Pewnie ostra zima, co sugerują i administracja, i ciepłownicy.
Poprzedni zarząd PESC został wiosną br. odwołany. Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie niegospodarności w przedsiębiorstwie kierowanym przez odwołany zarząd. Były prezes spółki Sławomir Świerczyński winnych widzi jednak w ZGM i Zarządzie Miasta, a konkretnie wskazuje na wiceprezydenta Rafała Lewandowskiego i prezesa Stępniaka.

- Nie powinniście dopłacać do c.o. - wołał wczoraj do mieszkańców bloków komunalnych były prezes. - Dopłaty powinny być anulowane. A tym, którzy wpłacili pieniądze, należy je zwrócić.
Tymczasem PESC ma ogromne długi.

- Mamy 50-milionowe zadłużenie - nie kryje obecny prezes spółki Zbigniew Majorczyk. - Jesteśmy zmuszeni wypłacać pensje w dwóch ratach. Szesnaście wspólnot mieszkaniowych wypowiedziało umowę ZGM na dostarczanie ciepła, ale nie podpisało jej z nami. To strata 500 tys. zł.

Jakie są szanse na rozwiązanie problemu? Wiceprezydent Lewandowski chce skomunalizować PESC.

- Tylko jeszcze jedno przedsiębiorstwo energetyczne w kraju działa na takich zasadach jak częstochowskie - mówi Lewandowski. - Zwróciłem się do ministra skarbu aby miasto mogło przejąć tę firmę. Wówczas będziemy mieli wpływ na ceny ciepła.

Przewodniczący Rady Miasta Wiesław Wiatrak zaproponował powołanie komisji, która miałaby ustalić dlaczego doszło do naliczania dopłat.

- Poszukamy tych, przez których musieliśmy tu przyjść - obiecał przewodniczący.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto