Budynek Narodowego Banku Polskiego, który skończył swoją działalność w naszym mieście z końcem minionego roku, przejmą prawdopodobnie miejscowe sądy.
Częstochowski NBP zlikwidowano tak jak inne 22 oddziały banku w kraju. Podobny los spotkał 10 zespołów zamiejscowych. Pozostały jedynie placówki w miastach wojewódzkich. Zmiany są związane z wejściem Polski do Unii Europejskiej i zmniejszeniem zadań dla krajowego banku centralnego.
Kupnem siedziby NBP na rogu ulic: Śląskiej i Waszyngtona byli zainteresowani częstochowski sąd oraz magistrat, który chciał tam ulokować miejski wydział geodezji i skarbu, mieszczący się obecnie w wynajętym lokalu przy ul. Jaracza. O lokal zabiegał także Bank Gospodarstwa Krajowego. Obydwie instytucje będą się musiały jednak obejść smakiem. Budynek po NBP przejmą prawdopodobnie częstochowskie sądy.
- Stosowne porozumienie w tej sprawie zawarli Leszek Balcerowicz, prezes NBP oraz ministrowie: administracji i sprawiedliwości - informuje Bogusław Zając, rzecznik częstochowskich sądów.
Dokument podpisano za wiedzą i zgodą prezydentów kilku polskich miast.
Sądy: okręgowy i rejonowy pracują w siedzibie przy ul. Dąbrowskiego 23/35, wybudowanej w latach 60. Budynek mieścił wówczas jedynie Sąd Powiatowy z pięcioma wydziałami. W latach 70. utworzono Sąd Wojewódzki i odtąd - z roku na rok - wzrasta liczba spraw na wokandzie. Temida rozwija się, powstają nowe wydziały, nie rosną jednak możliwości lokalowe sądu. Od kilku lat mówi się o konieczności podziału Sądu Rejonowego w Częstochowie - jednego z największych w kraju - na dwie jednostki; obsługujące, podobnie jak prokuratura, miasto i gminę. Przeszkodą są jednak m.in. trudne warunki lokalowe. Ministerstwo sprawiedliwości, które zna te trudności, uznało, że właśnie sądy powinny otrzymać lokal po NBP.
- W budynku po NBP znajdą się prawdopodobnie dwa wydziały pracy i ubezpieczeń społecznych sądów: rejonowego i okręgowego, które zatrudniają około 40 osób - informuje sędzia Zając. - Miejsce tych wydziałów zajmą inne: hipoteczny oraz ksiąg wieczystych. Funkcjonują na razie w piwnicach budynku przy ul. Dąbrowskiego, a panujące tam warunki zakwestionował sanepid.
Prezes Sądu Okręgowego skierował pismo do władz miasta o przekazanie budynku u zbiegu ulic: Śląskiej i Waszyngtona.
- Czekamy na odpowiedź. Ostateczną decyzję podejmie prezydent Częstochowy - mówi rzecznik sądów.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?