Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brutalna bójka w centrum Blachowni. Uczestniczyli w niej obywatele Ukrainy i Polski. Poleciały wyzwiska, w ruch poszły pięści.

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Bójka w centrum. W nocy niedzielę 15 sierpnia w nocy na ulicach Blachowni (powiat częstochowski) rozegrała się bójka pomiędzy 10 mężczyznami. Policja bada sprawę.

Brutalna bójka w Blachowni

W bójcie, do której doszło w Blachowni w pobliżu restauracji przy ulicy Henryka Sienkiewicza, brało udział blisko 10 osób. To obywatele Ukrainy, ale i Polski. Nagranie z tego zajścia otrzymał portal klobucka.pl. Widać na nim, jak mężczyźni popychają się, uderzają pięściami w twarz, a także kopią. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną kłótni, która przerodziła się w bójkę.

Jak podaje portal, zaczęło się od wyzwisk, a skończyło na bójce z udziałem kilkunastu osób, w której w ruch poszły butelki, a także krzesła z lokalu. Interweniowała policja, było też pogotowie wezwane prawdopodobnie do mężczyzny, na którego głowie rozbito butelkę.

Policja bada sprawę i przesłuchuje świadków

Czynności w sprawie bójki w Blachowni prowadzi częstochowska policja, która zbiera materiały i przesłuchuje świadków.

- Wczoraj przed północą otrzymaliśmy informację, że grupa około 10 osób bierze udział w bójce. W tym momencie trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Zabezpieczyliśmy nagrania z monitoringu, którą są teraz analizowane oraz trwają przesłuchania świadków. Dopiero po wykonaniu tych czynności będzie można coś więcej powiedzieć na temat okoliczności tego zdarzenia. Na chwilę obecną zatrzymanych do sprawy zostało trzech mężczyzn, obywateli Ukrainy w wieku od 35 do 37 lat - mówi podkomisarz Sabina Chyra-Giereś z KMP w Częstochowie.

Brutalna bójka w centrum Blachowni. Uczestniczyli w niej oby...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto