Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Borys Budka w Lubinie. Skruszyć beton w lokalnym samorządzie

Ewa Chojna
Borys Budka w Lubinie. Skruszyć beton w lokalnym samorządzie
Borys Budka w Lubinie. Skruszyć beton w lokalnym samorządzie Ewa Chojna
Borys Budka w Lubinie. Skruszyć beton w lokalnym samorządzie. Dzisiaj jeden z czołowych polityków Platformy Obywatelskiej odwiedził Lubin. Przy okazji wizyty wsparł Piotra Borysa kandydującego do sejmiku województwa oraz Grzegorza Zielińskiego, który walczy o fotel prezydenta Lubina.

Borys Budka w Lubinie. Skruszyć beton w lokalnym samorządzie

Tematem przewodnim dzisiejszego spotkania były oczywiście wybory samorządowe, które odbędą się już 21 października.

- Piotra Borysa znam od wielu lat i jestem przekonany, że jest to najlepszy kandydat do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego -powiedział wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej. - Jest on merytorycznie przygotowana do tej funkcji. Jest osobą otwartą,kontaktową i bardzo mocno wspierającą ten region.

Borys budka przyznał również, że przyjechał do Lubina by wesprzeć kandydata Koalicji Obywatelskiej w walce o prezydencki fotel. - Grzegorz Zieliński podjął się bardzo trudnego wyzwania - startu w wyborach samorządowych i pokazania, że jest w Lubinie alternatywa, że są to ludzie kompetentni, dobrze przygotowani i znani w lokalnej społeczności. Moja rola sprowadza się do tego by ich pokazać, ale przede wszystkim by zaapelować do mieszkańców o to by wzięli udział w wyborach.

Głównym zadaniem dla kandydatów Koalicji Obywatelskiej jest bezwzględne zdetronizowanie kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. Jednak w Lubinie, zdaniem przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, mają również drugie, równie ważne zadanie - pokonanie obecnie rządzącego prezydenta i "skruszenie betonu" w lubińskim ratuszu.

- Doceniamy wiele pozytywnych rzeczy, które przez ten czas wydarzyły się w Lubinie - mówił Piotr Borys. - Ale też wiele rzeczy nie zostało zrealizowanych. Nie ma strefy ekonomicznej, wiemy, jak wiele zaniedbań jest po stronie władzy jeśli chodzi o pomoc osobom bezdomnym, osobą bez pracy czy społecznie wykluczonym. Jest wiele rzeczy, które trzeba zrobić i dlatego naszą alternatywną jest młodość czyli Grzegorz Zieliński.

Borys budka przekonywał, że centralizacja państwa to złe rozwiązanie, bo to samorząd wie lepiej jakie inwestycje są potrzebne na miejscu, jednak Lubin to miasto wyjątkowe. - W mieście rządzi jedna grupa, która nazwała się Bezpartyjnymi Samorządowcami, a to de facto partia polityczna, bo wystawia swoich reprezentantów, w większości także okręgów sejmikowych. Myślę, że bezpartyjni powinni nazywać się Partią Polityczną Bezpartyjnych, a nie mamić nas tylko nazwą - stwierdził Piotr Borys.

Również Grzegorz Zieliński przyznał, że Lubin to jedno z najbardziej upartyjnionych miast. - Oni sobie upodobali sobie drogę, którą obrał PiS. Scentralizowali władzę w ratuszu, nie dzielą się nią z mieszkańcami. W wielu miastach funkcjonują budżety obywatelskie i rady osiedlowe, ale nie w Lubinie. Nie mamy do czynienia z uchwałami obywatelskimi ani takimi inicjatywami. W Lubinie władza jest w jednych rękach,co doprowadza do sytuacji, że bardzo łatwo jest zabetonować tą scenę polityczną na wiele lat do przodu. A my chcemy skruszyć ten beton i mamy na to pomysł. Dlatego zapraszamy państwa na wybory - powiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto