MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Będziemy gotowi 20 września

Rozmawiał: TK
Prowadzony przez trenera Adama Kubaszczyka TYTAN wygrał Turniej Otwarcia Sezonu. Foto: JAKUB MORKOWSKI
Prowadzony przez trenera Adama Kubaszczyka TYTAN wygrał Turniej Otwarcia Sezonu. Foto: JAKUB MORKOWSKI
Mówi Adam Kubaszczyk, trener koszykarzy TYTAN-a Częstochowa: - Czy po zwycięstwie w Turnieju Otwarcia Sezonu można pokusić się o stwierdzenie, że drużyna jest już gotowa do pierwszoligowych rozgrywek? - Nie mogę ...

Mówi Adam Kubaszczyk, trener koszykarzy
TYTAN-a Częstochowa:

- Czy po zwycięstwie w Turnieju Otwarcia Sezonu można pokusić się o stwierdzenie, że drużyna jest już gotowa do pierwszoligowych rozgrywek?

- Nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć. Pod kilkoma względami na pewno jesteśmy przygotowani. Mam na myśli stronę organizacyjną i kadrową. Jeśli chodzi o formę, to oczywiście jest jeszcze za wcześnie, by móc ze spokojnym sumieniem przyznać, że jesteśmy gotowi. Cały czas trenujemy i gramy mecze sparingowe. Zwłaszcza sparingi są idealną formą sprawdzenia aktualnej dyspozycji. Możemy również pokombinować z ustawieniem, wprowadzać innowacje i po prostu bardziej się zgrać. Trzeba pamiętać, że drużyna przeszła zmiany kadrowe. Dołączyło kilku nowych zawodników, którzy ze zrozumiałych względów musieli przejść aklimatyzację. Inauguracja sezonu nastąpi 20 września i do tego czasu zrobimy wszystko, by nasza forma była, jak najwyższa.

- Proszę podzielić się z czytelnikami wrażeniami z turnieju.

- Jak już wcześniej wspomniałem uczestnictwo w tego typu imprezach dla każdego trenera jest wyśmienitym materiałem poglądowym. Muszę przyznać, że byłem zadowolony z postawy moich zawodników. Pokonaliśmy trzy naprawdę wymagające zespoły. Zastal Zielona Góra to była przecież jedna z czołowych ekip I ligi ubiegłego sezonu. Wygraliśmy w sposób nie podlegający dyskusji. Polpak, podobnie jak TYTAN, występował w II lidze i otrzymał dziką kartę uprawniająca do gry w wyższej klasie. Pojedynek z tym zespołem stał na dobrym poziomie, a kibice na pewno nie byli zawiedzeni. Najwięcej emocji wzbudziło ostatnie nasze spotkanie, w którym zmierzyliśmy się z drugoligowymi Bobrami Zabrze. Był to bardzo zażarty pojedynek, który zakończył się naszym zasłużonym sukcesem. Oczywiście zwycięstwo w turnieju odpowiedziało na kilka pytań. Biorąc jednak pod uwagę to, że graliśmy na własnym parkiecie, przed własną publicznością, nie można wysuwać daleko idących wniosków. Na pewno w rozgrywkach ligowych tak lekko nie będzie.

- Czy po dotychczasowych spotkaniach dokonał Pan już wyboru pierwszej piątki?

- Jeszcze za wcześnie, chociaż przyznaję, że jest już kilku zawodników, na których chciałbym oprzeć skład. Muszę jednak dodać, że o tym, kto znajdzie się w wyjściowym zestawieniu zadecyduje przede wszystkim aktualna dyspozycja i przeciwnik. Nie będzie czegoś takiego, jak żelazna piątka.

- Poważniejsze kontuzje na szczęście omijają pański zespół. Wyjątek stanowi Marcin Miękus, który nadal leczy uraz.

- Liczę, że po inauguracji wróci do zdrowia i nadrobi stracony czas. Rzeczywiście, na razie wszystko jest w porządku i, odpukać, trenujemy niemal w pełnym składzie. Niewielkich, jeśli można to tak nazwać kontuzji doznali jedynie Piotr Trepka i Rafał Motyl. Obaj podczas meczów kontrolnych rozcięli sobie łuk brwiowy. Małą niedyspozycję miał Darek Szynkiel, ale teraz jest już zdrowy. Mam nadzieję, że w trakcie sezonu nie przytrafi się nam nic groźnego.

- W nadchodzący weekend TYTAN uczestniczyć będzie w kolejnym turnieju. Tym razem odbędzie się on w Zielonej Górze.

- To będzie ostatni tak poważny sprawdzian przed inauguracją ligi. Za rywali będziemy mieli: Zastal, Basket Kwidzyn i Kotwicę Kołobrzeg, a więc drużyny, które w nadchodzących rozgrywkach mierzą bardzo wysoko i na pewno są wymagające. Liczę, że sprawdzian wypadnie celująco.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto