K. został oskarżony i skazany za znęcanie się nad stadem koni arabskich w stadninie pod Łęczycą. Sprawę ujawniło Pogotowie dla Zwierząt, które w 2009 roku przeprowadziło tam interwencję.
Czytaj więcej: 10 miesięcy więzienia za znęcanie się nad końmi
Przedsiębiorca i jego adwokat twierdzą, że nie ma dowodów na to, że Krzysztof K. umyślnie znęcał się nad stadem. K. nie był też właścicielem koni, a sąd nie ustalił do kogo formalnie należało stado. Krzysztof K. i jego obrońca zawarli w apelacji trzy propozycje.
Czytaj więcej: Koniec procesu biznesmena za znęcanie się nad końmi
Obrońca wnioskuje o uniewinnienie Krzysztofa K. Jeśli jednak sąd uzna, że przedsiębiorca jest winny, adwokat prosi o złagodzenie kary.
Sąd wymierzył K. 10 miesięcy więzienia, 40 tys. zł. grzywny i 2,5 tys. zł darowizny na Pogotowie dla Zwierząt. Obrońca wnioskuje o zawieszenie na cztery lata kary więzienia i obniżenie grzywny. Trzecią propozycją K. jest uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?