Kroniki jasnogórskie odnotowały pielgrzymkę górali z Żywiecczyzny już w 1611 r. Podczas Zielonych Świątek przybyło 1,8 tys. pielgrzymów z tego regionu. Trudno dziś powiedzieć, czy po 1611 r. pielgrzymki z Żywiecczyzny były regularne, wiadomo jednak, że ludzie stamtąd ruszali w stronę Jasnej Góry, kiedy trzeba było jej bronić.
Podział żywieckiej pielgrzymki nawiązuje do czasów zaborów. W latach, gdy z galicyjskiego Żywca nie można było swobodnie przejść do położonej w granicach Królestwa Kongresowego Częstochowy, pielgrzymi z Żywca dojeżdżali koleją do oddalonego od celu pielgrzymki o ok. 30 kilometrów Myszkowa, skąd okrężną drogą szli na Jasną Górę.
W tym roku tradycyjnie pielgrzymi przybyli w trzech grupach. Pierwsza szła 7 dni, prosto z Żywca. Jej uczestnicy to głównie młodzież. Wymaga najwięcej czasu i najwięcej wysiłku. Dlatego też adresowana jest do osób w miarę sprawnych fizycznie i młodych duchem. Długość tej trasy to ok. 170 km. Trasa, którą podąża ta grupa omija zatłoczone drogi województwa śląskiego i poprowadzona jest przez malownicze tereny Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Pielgrzymi co roku podziwiają m. in. ruiny zamku biskupów krakowskich na Lipowcu, skansen w Babicach, ruiny zamków w Ogrodzieńcu i Olsztynie czy klasztor Ojców Paulinów w Leśniowie.
Kolejną grupą jest tak zwana grupa "myszkowska". Po przejechaniu koleją do z Żywca do Myszkowa - to tam pielgrzymi rozpoczynają pieszą wędrówkę. Trasa poprowadzona jest szlakiem podczęstochowskich sanktuariów. Jej długość do ok. 70 km.
Jest też trzecia grupa. To weterani jednej z najstarszych pielgrzymek. Starsi ludzie, nie mają siły by pokonać taki dystans pieszo. Pragną, jednak uczestniczyć w pielgrzymce. Do nich wszystkich adresowany jest przejazd do Częstochowy autokarami, by tam spotkać się z pozostałymi grupami i razem uczestniczyć w programie jasnogórskim. Skoro pielgrzymka jest, przede wszystkim, aktem duchowym, to można wziąć w niej udział nie przebywając fizycznie we wspólnocie pielgrzymkowej.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?