Zaatakował rodziców
Do tragicznych wydarzeń doszło w niedzielny wieczór (20 listopada) w jednym z mieszkań w dzielnicy Raków - przy ulicy Ossowskiego w Częstochowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 15-letni chłopiec najpierw zaatakował nożem swoją matkę, a później zranił ojca, który chciał udzielić pomocy żonie. Poszkodowani z obrażeniami szyi, twarzy oraz barku zostały przewiezione do szpitala.
Prokuratura Rejonowa Częstochowa–Południe wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa dwóch osób. Sprawa została przekazana Sądowi Rodzinnemu i Nieletnich. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za przestępstwo może bowiem odpowiadać osoba, która ukończyła 17. rok życia, a w wyjątkowych sytuacjach taka, która ukończyła 15. rok życia. Tak też będzie i w tym przypadku.
- Sąd podjął decyzję, że nastolatek może odpowiadać za swój czyn jak dorosły - mówi sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.
Trafił do szpitala psychiatrycznego
Akta trafiły już do prokuratury. Jednak jak na razie dokładne okoliczności i szczegóły tego zdarzenia nie są znane, bo 15-latek został przewieziony do szpitala psychiatrycznego i wciąż tam pozostaje.
- Będziemy ustalać z lekarzami, czy można wykonywać czynności procesowe z jego udziałem - wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Śledczy na tym etapie postępowania nie są w stanie potwierdzić doniesień mówiących o tym, że nastolatek zamierzał zabić swoich rodziców i przygotowywał się do tego wcześniej.
- Więcej szczegółów tej sprawy poznanym po wykonaniu pierwszych czynności procesowych - podsumowuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?