Od kilku lat Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Woźnikach zaprasza nieprofesjonalnych artystów z całego Śląska, którzy przez kilka dni wspólnie tworzą obrazy, szkice, rysunki.
- W tym roku plener malarski odbywał się od poniedziałku aż do soboty - powiedziała nam dyrektor MGOK w Woźnikach. - Głównym tematem wykonywanych przez naszych gości prac były zabytki Ziemi Woźnickiej.
Do Woźnik przyjechało około 20 plastyków, zarówno uczniów szkół średnich, jak i emerytów, m.in. z Siemianowic i Rybnika, a także z miejscowości należących go gminy Woźniki - Lubszy i Sośnicy. Prace wykonywali różnymi technikami, za obiekt zainteresowań biorąc m.in. zabytkowy, drewniany kościółek pod wezwaniem św. Walentego, jak i dobiegający swoich dni budynek dawnej gorzelni.
- Przyjeżdżam tutaj od 1995 roku. Spotykam się ze starymi znajomymi i zawsze się cieszę na to spotkanie. Od kiedy przyjechałam do Woźnik po raz pierwszy, wiele się tutaj zmieniło ? z żalem wspominam stare, ręczne pompy, którymi gospodarze wyciągali wodę - powiedziała nam Kazimiera Drewniak z Rybnika. - Jestem zafascynowana woźnicką architekturą. Podoba mi się, że wkracza tutaj nowoczesność, a tuż za rynkiem można zobaczyć biegające na podwórkach kury.
- Jestem tu pierwszy raz - powiedziała po Agnieszka Kamińska, uczennica częstochowskiego Liceum Plastycznego, mieszkająca w odległej o kilka kilometrów Lubszy. - Maluję już od czterech lat, a podczas pleneru swoje sztalugi ustawiłam obok kościoła i kapliczki. Warto było tu przyjechać, nie można przecież tylko siedzieć w domu i spoczywać na laurach. Wszyscy dużo rozmawialiśmy, była to okazja aby podejrzeć pracę innych, bardziej już doświadczonych.
Kilkudniowe spotkanie przy sztalugach zakończył wernisaż, podczas którego obecni byli przedstawiciele woźnickiego samorządu. Podczas imprezy można było nie tylko wymienić się wrażeniami ostatnich dni, lecz także obejrzeć prace wykonane przez pozostałych uczestników pleneru. Zostały one wyeksponowane na ścianach jednego z pomieszczeń MGOK i w najbliższym czasie będą udostępnione wszystkim pragnącym je obejrzeć.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?