Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raper Stopa oskarżony o o nawoływanie do nienawiści na tle rasowym uniewinniony

js
Dzisiaj Sąd Rejonowy w Częstochowie uniewinnił Konrada R., znanego jako raper Stopa, oskarżonego o nawoływanie do nienawiści na tle rasowym.

Sąd uzasadnił swoją decyzję brakiem podstawowego dowodu w sprawie, czyli oryginalnego nagrania utworu oraz wskazał na zeznania biegłej, która zeznała, że nie można jednoznacznie stwierdzić czy utwór ma „znamiona mowy nienawiści” czy jest dziełem satyrycznym.

Na poprzedniej rozprawie sąd zobowiązał prokuraturę do dostarczenia oryginału, zarówno w warstwie tekstowej jak i muzycznej utworu “Gdybym był bogaty” wykonywanego przez Stopę.

Akt oskarżenia opierał się na doniesieniu do prokuratury, złożonego przez Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita, Stowarzyszenie Przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii,które otrzymało anonimową informację, poprzez portal zglosnienawisc,otwarta.org o utworze oskarżonego zamieszczonym na YoTube. Doniesienie to było oparte na zapisie utworu ze słuchu, a nie z oryginału. Konrad R. stwierdził, że nie może stwierdzić z pewnością, że to jest jego utwór, który został odtworzony na sali sądowej, bo to nie jest oryginalny materiał, a w dzisiejszych czasach technika pozwala na manipulacje

Zdaniem stowarzyszenia utwór „wyraża kłamliwe, odmawiające człowieczeństwa, demonizujące, oparte na stereotypach opinie o Żydach lub ich zbiorowej władzy, zwłaszcza w postaci mitu o międzynarodowym spisku żydowskim. Stowarzyszenie monitoruje przestrzeń medialną pod kątem antysemityzmu, ksenofobii. Oskarżony twierdzi, że w oryginale nie ma niektórych słów, które znalazły się opinii biegłej sądowej z Instytutu Ekspertyz Kryminalistycznych w Poznaniu. Konrad R. twierdzi, że nie ma oryginału.

Ponadto biegła, zastrzegając, że jest to tylko hipoteza, postawiła pytanie, czy może utwór Stopy, który trafił do internetu i jest przedmiotem oskarżenia może być interpretowany jako pastisz treści antysemickich, czyli jest anty-antysemityzmem. Oskarżony stwierdził, że nie korzystał z portali internetowych, ale z tekstów źródłowych, takich jak “Dzienniki 1951 - 1957” Marii Dąbrowskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto