Mecz z Wartą Poznań, Raków rozgrywał dopiero w niedzielę z uwagi na środowy półfinał Pucharu Polski, ale częstochowscy kibice pierwsze pozytywne emocje przeżyli już w piątek, kiedy okazało się, że Stal Mielec, trzeci zespół Fortuny 1. Ligi przegrał z GKS-em Jastrzębie.
To sprawiło, że Raków może sobie zapewnić awans już przed świętami Wielkiej Nocy. Ale żeby tego dokonać częstochowianie musieli wygrać u siebie z Wartą Poznań i wielki czwartek na wyjeździe z Bytovią. Co prawda podopieczni Marka Papszuna w meczu z drużyną z Wielkopolski byli zdecydowanymi faworytami, ale dwa ostatnie mecze ze Stalą Mielec i Lechią Gdańsk przegrali. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym wynikiem, a gospodarze nie błyszczeli.
Bliżsi objęcia prowadzenia byli nawet piłkarze Warty, ale po kontrataku, sytuacji sam na sam z Michałem Gliwą nie wykorzystał Michał Jakóbowski. Po przerwie gospodarze grali znacznie lepiej. W 49 min. po dośrodkowaniu Patryka Kuna, głową uderzył Szymon Lewicki, a piłka odbiła się od Bartosza Kieliby i wpadła do bramki.
Chwilę później w słupek trafił Daniel Bartl. W 80 minucie wynik na 2:0 podwyższył Miłosz Szczepański, który wykorzystał bardzo dobre podanie Bartla. Szczepański, który pojawił się na boisku dopiero w 77. minucie został bohaterem meczu, po w doliczonym czasie gry ustalił wynik na 3:0.
Raków Częstochowa - Warta Poznań 3:0 (0:0)
Bramki:
1:0 Kieliba (49-samobójcza)
2:0 Szczepański (80)
30 Szczepański (90+1)
Raków Gliwa - Petrasek, Niewulis, Kasperkiewicz - Figiel, Domański (77. Szczepański), Schwarz, Listkowski (80. Góra), Kun, Bartl - Lewicki (87. Friday Eze). Trener Marek Papszun.
Warta Lis – Szymusik, Kieliba, Bodzioch (62. Wypych), Jasiński – Grobelny Ż (77. Sobol), Kalupa – Jakóbowski (62. Fadecki), Janicki, Kiełb – Żebrakowski.. Trener Petr Nemec.
Sędziował Kornel Paszkiewicz (Wrocław)
Widzów 3019
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?