Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejsce w Częstochowie, gdzie nie chcesz się znaleźć! Tak wygląda życie za wysokim murem. Oto Areszt Śledczy w Częstochowie - ZDJĘCIA

Redakcja
Do takiego miejsca nikt nie chciałby trafić... Osadzeni żyją tu na co dzień - w celach z kratami w oknach, w budynku z solidnym murem z cegieł i drutem kolczastym wokół, uniemożliwiającym im ucieczkę. Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii i przekonajcie się, jak wygląda Areszt Śledczy w Częstochowie.

Areszt Śledczy w Częstochowie - nie chcesz się tam znaleźć! Zobacz jak wygląda od środka - ZDJĘCIA

W książkach czy w filmach - pewnie nieraz widzieliście areszt - miejsce, w którym osadzeni czekają na wyroki, które najprawdopodobniej zdeterminują całe ich życie, nierzadko także bliskich. Ciekawi jesteście jak wygląda naprawdę? Czy jest zbliżony do Waszego obrazu? A może zupełnie inny?

W woj. śląskim znajduje się dziewięć aresztów śledczych, w tym jeden z nich w Częstochowie.

Początki aresztu w obecnej jego lokalizacji i kształcie sięgają 1931 roku, kiedy już jako Więzienie Państwowe zastąpił on areszt, tzw. odwach mieszczący się od I poł. XIX w. w ratuszu miejskim. Wieloletni spór pomiędzy władzami miejskimi i więziennymi (w które zaangażowane zostały zarówno Sejm Ustawodawczy, jak i Najwyższy Trybunał Administracyjny) doprowadził do przeniesienia więzienia do przebudowanych w tym celu budynków elektrowni u zbiegu ulic Olsztyńskiej i Mirowskiej w dzielnicy Zawodzie. Z upływem czasu do położonego na wschodnim brzegu Warty więzienia przylgnęła nazwa "wczasy nad Sekwaną". Rzeka stała się niemal naturalną fosą okalającą z tej strony mury aresztu.

W okresie międzywojennym średnie zaludnienie jednostki wynosiło 450-500 więźniów. Na szczególne uznanie w tym okresie zasłużyła sobie, działająca od 1934 r., szkoła więzienna zorganizowana przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, a prowadzona przez Cecylię Jakubowską - nauczycielkę miejscowego gimnazjum. Szkoła prowadziła zajęcia w ramach czterech grup, w tym jednej grupy kobiet. Osobne zajęcia prowadzono dla małoletnich. Grupy liczyły ok. 20-36 uczniów.

W czasie wojny, jak większość tego typu obiektów, więzienie przejęli niemieccy okupanci. Wehrmacht wkroczył 3 września 1939 r. Poza oddziałem dla więźniów politycznych, w pozostałych pracowali, zmuszeni do tego, polscy strażnicy. Przeludnienie w tym okresie było ogromne, osiągając w jednym z miesięcy 1941 r. niewyobrażalną liczbę 1958 więźniów. Wielu spośród nich nie doczekało końca wojny, ginąc w masowych egzekucjach. Ich zbiorowe mogiły znajdują się w nieodległych od Częstochowy lasach koło Olsztyna, Jaskrowa i Apolonki. W swą ostatnią drogę prowadzeni byli przez nieistniejący dziś wewnętrzny dziedziniec aresztu zwany "studnią". W dniu 4 października 1942 r. miała miejsce spektakularna ucieczka jednego z przywódców Armii Krajowej na tym terenie Stanisława Mireckiego, ps. Butrym. Za ucieczkę wysoką karę zapłacili polscy strażnicy, którzy ją umożliwili, oraz ich rodziny.

Po wojnie przy areszcie utworzono oddziały zewnętrzne w Wąsoszu Górnym i w Herbach. W 1990 r. oddział w Herbach stał się samodzielnym zakładem karnym.

Zobacz te zdjęcia >>>

Areszt Śledczy w Częstochowie. Tak wygląda codzienność za kr...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto