Zagłębie, w pierwszej kolejce wysoko, bo aż 5:0 pokonało Pogoń Szczecin. Tym samym wydawało się, że "5" może być dla podopiecznych Adama Nawałki szczęśliwą liczbą. Tymczasem w Zabrzu kibice również oglądali pięć bramek z tą różnicą, że trzykrotnie piłkę z siatki musiał wyciągać bramkarz lubinian. Na dodatek pierwszego gola dla Górnika zdobył Jacek Wiśniewski (nr 5)! I jak tu mówić o szczęśliwych liczbach.
Wygrana gospodarzy z Zagłębiem 3:2 (2:1) cieszy zwłaszcza kibiców ekipy z Roosevelta, którzy już zapomnieli kiedy po raz ostatni ich zespół gościł w górnej połowie tabeli. Tymczasem po tej wygranej tu i ówdzie można usłyszeć głosy, że Górnik może być w tym sezonie zespołem mogącym sprawić jeszcze niejedną niespodziankę.
Z Zagłębiem widzieliśmy już inną drużynę niż przed tygodniem w Chorzowie. Z przodu obok Andrzeja Niedzielana pojawił się Adam Kompała. Na prawej pomocy od pierwszej minuty wystąpił Michał Probierz. W środku rej wodzili Rafał Kaczmarczyk i do 40 minuty - Marcin Szulik. Pomocnik pozyskany ze Stomilu Olsztyn jeszcze przed przerwą musiał jednak opuścić boisko. W starciu z Pawłem Drumlakiem nabawił się kontuzji, która może wykluczyć go z gry do końca tej rundy.
- To jest gorsze niż złamanie, chyba mam uszkodzone więzadła - mówił smutny Szulik.
W drugiej części serce trenera Fornalika zamarło po raz drugi. Na noszach opuścił plac gry Andrzej Niedzielan.
- To jest niegroźny uraz, bowiem Andrzej naciągnął mięsień - mówił później Fornalik.
Jeżeli obrona w meczu w Zagłębiem spisywała się poprawnie o tyle postawa bramkarzy mogła budzić lekki niepokój. Piotr Lech (oprócz faulu na Drumlaku) kilkakrotnie ,popisał się" kiepskim wybiciem piłki, co mogło okazać się fatalne w skutkach dla zabrzan. Andrzej Bledzewski pojawił się na murawie bez rozgrzewki i tym można tłumaczyć kilka jego niepewnych interwencji.
- Obaj bramkarze zaprezentowali się poprawnie - ze spokojem mówił jednak Fornalik.
Tak czy inaczej zabrzanie na kolejny mecz, do Grodziska, pojadą w znakomitych nastrojach. Oby powrót z Wielkopolski był równie radosny.
Ukraina castingiem na Euro?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?