Powstała w 2010 roku w Lipcach Reymontowskich Galeria Staroci i Pamiątek Regionalnych jest miejscem niezwykłym. Myli się ten kto zbiory jej właściciela Zbigniewa Stania bierze za przypadkowo zgromadzone przedmioty. Za każdym z nich kryje się historia. Niezwykła historia. A tych historii w lipeckiej galerii znajdziemy tysiące. Weźmy na przykład drewnianą łopatę, która dziadkowi pana Zbigniewa służyła do odgarniania zboża, jego tacie już do odgarniania śniegu, zaś teraz gospodarz z dumą ją prezentuje jako jeden pierwszych ze swoich regionalnych eksponatów.
- Tato, powiedziałem, szkoda tego, daj mi ją, to będzie taki piękny rekwizyt pierwszy. Tata nie był chętny, ale dał – wspomina Zbigniew Stań.
Pan Zbigniew, jak na mieszkańca Lipiec przystało, zbiera pamiątki związane z Władysławem Reymontem, pamiątki filmowe, znaczki i pocztówki będące świadectwem historii regionu rozumianego znacznie szerzej niż własna gmina, powiat, czy nawet historyczne granice Księstwa Łowickiego. W zbiorach Galerii Staroci i Pamiątek Regionalnych nie może zabraknąć także wyrobów tradycyjnego rzemiosła i sztuki, wystroju wnętrz, strojów, maszyn i narzędzi rolniczych – słowem wszystkiego, co świadczy o kulturze materialnej okolicznych miejscowości.
- Zaczynałem jako młody chłopak od zbierania znaczków, potem przyszła kolej na pocztówki z dawnego województwa skierniewickiego, bo tak można określić obszar moich zainteresowań, a potem to już się tak rozrastało – mówi kolekcjoner. – Przez lata zbierałem przedmioty, które w innym wypadku pewnie by uległy zniszczeniu, a obecnie już po wsiach się ich nie spotyka. Sam je odnawiam. Pamiętam historię każdego z nich: do kogo należała, od kogo ją dostałem lub kupiłem. Każda rzecz tutaj to osobna opowieść. Muszę jakoś wreszcie pospisywać.
Swoją galerię Zbigniew Stań finansuje - jak mówi - z emerytury swojej i żony, a także z pieniędzy, które zostawią u niego turyści. Nie ma żadnych dodatkowych źródeł finansowania.
Galerię mieszczącą się przy ulicy Lipowej 12 w Lipcach Reymontowskich można zwiedzać od początku kwietnia do końca listopada.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?