W tramwajach pracowali konduktorzy, którzy nie tylko kontrolowali, czy pasażer ma bilet, ale też je sprzedawali. Bilet można było też kupić w tramwaju bez pośrednictwa konduktora. Był taki pojemnik, wrzucało się monetę i pociągało za rączkę, i odrywało bilet. Bilety były po złotówce. Konduktor w najstarszych tramwajach nawet zamykał drzwi.
Częstochowscy pracownicy MPK sporo zawdzięczają łódzkim tramwajarzom. Podczas rewolucyjnych strajków, w 1905 roku wywalczyli dodatki do pensji, premie, wysługę lat. I w Częstochowie taki regulamin pracy przyjęto.
Dziś codziennie na częstochowskie tory wyjeżdża 17 tranwajów, kursujących na trzech liniach. Częstochowski miejski przewoźnik ma siedem nowoczesnych twistów. Zamówiono kolejnych dziesięć. Nowe pojazdy o długości od 28 do 32 metrów mają mieć od trzech do pięciu członów oraz minimum 70 proc. niskiej podłogi. Pojemność wagonu to minimum 200 osób. Od już jeżdżących w Częstochowie, od 2012 roku, twistów będą się różnić niewiele. Będą miały fabrycznie montowane biletomaty i ekrany reklamowe. Wkrótce rozpocznie się remont starego torowiska.
W sobotę w godz. 10-15 w zajezdni MPK(al. Niepodległości 30) będzie wiele atrakcji: zwiedzanie terenu zajezdni połączone z wystawą taboru tramwajowego, kursy zabytkowym autobusem piętrowym po zajezdni, prezentacja filmów dokumentalnych o historii częstochowskich tramwajów, koncerty zespołów Stokrotki i AmperA, pokazy sztuk walki, pierwszej pomocy, turniej dla dzieci
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?