Młodzi piekarzanie na biwaku w Kokotku
Pierwszy turnus dobiega końca. Kolejny zacznie się już w poniedziałek 25 lipca. Łącznie z wakacyjnych wyjazdów do lublinieckiego Kokotka skorzysta 160 dzieciaków z piekarskich szkół podstawowych. Uśmiech na twarzach dzieci najlepiej zaświadcza jak dobrym pomysłem była organizacja takich letnich obozów w Lublińcu-Kokotku.
Pięciodniowe biwaki organizuje Komenda Hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Piekarach Śląskich razem z Biurem Zdrowia i Spraw Społecznych piekarskiego magistratu. Młodzi piekarzanie, pod opieką harcerzy, udają się autobusem do stanicy harcerskiej "Posmyk" w Lublińcu-Kokotku. Na miejscu przez kilka dni spędzają aktywnie czas na łonie natury, biorą udział w wycieczkach, zajęciach sportowych i kulturalnych oraz różnorodnych zabawach. Można popluskać się basenie, można też wziąć udział w ognisku z prawdziwego zdarzenia. Dzieciaki z Piekar Śląskich mogą w ten sposób przez kilka dni pobawić się z rówieśnikami w atrakcyjnym przyrodniczo miejscu. Lubliniecki Kokotek od lat słynie bowiem na Śląsku z gościny i walorów turystycznych, ścieżek rowerowych i organizowanych wydarzeń.
- Celem obozów jest zajęcie wakacyjnego czasu dzieciom w sposób aktywny i odpowiedni dla ich wieku oraz uzmysłowienie uczestnikom negatywnego wpływu używek na proces dojrzewania fizycznego i psychicznego młodych ludzi oraz pokazanie możliwości życia bez konieczności używania substancji uzależniających - przekazuje Urząd Miasta w Piekarach Śląskich.
Nabór na wakacyjne wyjazdy przeprowadziły wcześniej szkoły podstawowe. Przedsięwzięcie finansowane jest z budżetu miasta. W tym roku Piekary Śląskie przeznaczyły na ten cel niecałe 92 tysiące złotych (dokładnie 91.904 zł). Przed nami jeszcze trzy takie turnusy.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?