Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były ksiądz z gm. Niegowa skazany prawomocnym wyrokiem! Oskarżony był o molestowanie ministranta

Janusz Strzelczyk
Janusz Strzelczyk
arc
Były ksiądz oskarżony o molestowanie ministranta skazany na 2 lata więzienia prawomocnym wyrokiem. Sąd Okręgowy w Częstochowie odrzucił apelację Prokuratury Okręgowej w Myszkowie, która domagała się 3 lat bezwzględnego więzienia.

W lutym tego roku w Sądzie Rejonowym w Myszkowie zapadł wyrok w sprawie byłego księdza oskarżonego o molestowanie ministranta.

Bogumił K. został skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Przez okres zawieszenia kary ma być poddany pod dozór kuratora sądowego. Ponadto ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym w jakiekolwiek formie, w tym poprzez komunikatory społecznościowe i zbliżanie się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 50 metrów, przez 7 lat. Ma też dożywotni zakaz prowadzenia edukacji z młodocianymi. Jako zadość uczynienie miał wypłacić poszkodowanemu 30 tys. zł.

Teraz wyrok jest już prawomocny. Sąd Okręgowy w Częstochowie odrzucił apelację Prokuratury Okręgowej w Myszkowie, która domagała się 3 lat bezwzględnego więzienia.

Uzasadnienie wyroku, tak jak cały proces, było wyłączone z jawności. Oskarżonego nie było podczas ogłoszenia wyroku.

Co wykazało śledztwo?

Według ustaleń śledztwa do molestowania chłopca w wieku około 12 lat miało dojść, gdy oskarżony mężczyzna był proboszczem parafii w Trzebniowie w gminie Niegowa (powiat myszkowski), przed około dwunastu laty. Wtedy ofiara była ministrantem. Poszkodowany jest teraz alumnem Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Zgłosił sprawę molestowania przełożonym w Kościele pod koniec 2019 roku.

Do delegata biskupa diecezjalnego ds. ochrony dzieci i młodzieży zgłosił się mężczyzna, który poinformował o sytuacjach, noszących znamiona przestępstwa natury seksualnej, a których sprawcą miał być Bogumił K., duchowny Archidiecezji Częstochowskiej. Delegat przekazał niezwłocznie informację o tym fakcie arcybiskupowi metropolicie częstochowskiemu. Ten zaś natychmiast wszczął postępowanie przewidziane przez prawo kanoniczne.

O sprawie poinformowano też Stolicę Apostolską. Biorąc pod uwagę, że w chwili popełnienia zarzucanych duchownemu czynów ofiara miała poniżej piętnastu lat, pełnomocnik archidiecezji poinformował o podejrzeniu popełnienia przestępstwa organy ścigania, które podjęły właściwe czynności.

Kuria diecezjalna archidiecezji częstochowskiej wszczęła kościelne dochodzenie i powiadomiła prokuraturę w Częstochowie, przekazując dokumenty ze swojego dochodzenia. Sprawa została wszczęta . przez prokuraturę w Częstochowie i następnie przekazana do Prokuratury Rejonowej w Myszkowie.

Były proboszcz nie jest już księdzem. Kiedy wszczęto dochodzenie kościelne, wystąpił ze stanu kapłańskiego. Jest osobą cywilną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto