Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włókniarz Częstochowa podejmuje ROW Rybnik

Bartłomiej Romanek
Jeśli tylko pozwoli na to pogoda (w momencie, kiedy zamykamy ten numer świąteczne prognozy pogody nie są optymistyczne), w niedzielę o godz. 16.30 Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa zainauguruje rozgrywki PGE Ekstraligi. Pierwszym przeciwnikiem biało-zielonych będzie rywal zza miedzy, ROW Rybnik .

Częstochowianie wracają do Ekstraligi po dwóch latach przerwy. W 2014 roku ówczesny klub pozbawiono licencji z powodu długów. Rok później do rozgrywek drużynę zgłosiło stowarzyszenie, ale pozbawiono je możliwości startu, bo Michał Świącik słusznie uznał, że nie zamierza spłacać długów poprzedniej spółki, z którymi stowarzyszenie Włókniarz nie miało nic wspólnego.

Ligowy żużel wrócił do Częstochowy rok temu. Włókniarz z powodu problemów finansowych kilku drużyn nieoczekiwanie dostał szansę na rywalizację w powiększonej Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Kibice pod Jasną Górą przyzwyczajeni do rywalizacji na najwyższym poziomie liczyli nawet na awans do Ekstraligi, ale Włókniarz okazał się słabszy od drużyn z Daugavpils i Łodzi. Łotysze jednak do Esktraligi awansować nie mogli, a Orzeł Łódź z awansu zrezygnował, dzięki czemu częstochowianie w tym roku mogą startować w elicie.

Włókniarz wzmocniony finansowo najwyższą w historii pomocą miasta, czeka trudna walka o utrzymanie. Prezes Michał Świącik zbudował drużynę na miarę możliwości finansowych klubu.

Z pierwszoligowego składu zostali tylko juniorzy oraz Sebastian Ułamek. Do drużyny dołączyli: Słoweniec Matej Zagar, Duńczyk Leon Madsen, Szwed Andreas Jonsson oraz Rune Holta. Dwaj ostatni w przeszłości zdobywali już punkty dla Włókniarza, a w Częstochowie są niezwykle lubiani. Madsen i Zagar muszą zapracować na sympatię kibiców.

Niestety przedsezonowe sparingi pokazały, że drużyna Włókniarza może mieć problemy w tym sezonie. Praktycznie żaden z zawodników naszego klubu nie prezentował się na miarę swoich możliwości. Każdy z nich szukał szybkości i próbował dopasować sprzęt. Na dodatek problemy osobiste sprawiły, że Włókniarz tuż przed startem ligi stracił Karola Barana, który nieźle radził sobie w pierwszych sparingach.

We wtorek rozegrano ostatni sparing przed rozpoczęciem ligi. Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa uległ w nim na własnym torze Betardowi Sparcie Wrocław 38:46. W nim najlepiej wypadł ten, który w Częstochowie trenował najmniej - Słoweniec Matej Zagar (8 punktów). Pozostali nasi zawodnicy jeździli w kratkę. Czy to wystarczy, by pokonać w niedzielę ROW, w barwach którego jeżdżą doskonale znani w Częstochowie, Grigorij Łaguta i Rafał Szombierski? Trzymamy kciuki!

Awizowane składy:
ROW Rybnik

1. Rafał Szombierski
2. Fredrik Lindgren
3. Max Fricke
4. Tobiasz Musielak
5. Grigorij Laguta
6. Kacper Woryna
7. Robert Chmiel

Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa

9. Leon Madsen
10. Rune Holta
11. Sebastian Ułamek
12. Andreas Jonsson
13. Matej Zagar
14. Michał Gruchalski
15.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto