Pociąg ma nowoczesne silniki, karoserię, nowe wózki i sprężarki. Jest zielono-biało-żółty, w środku ma nowe siedzenia, toaletę z zamkniętym obiegiem i leżaczkiem do przewijania dziecka. Wyposażony w ciekłokrystaliczne wyświetlacze pociąg EN-71, który już w poniedziałek wyjedzie na tory, oprócz nowinek technicznych ma też bardzo ciekawą historię. Otóż wyprodukowany około 40 lat temu we Wrocławiu pociąg, wraca do Polski z krajów byłej Jugosławii.
Europa jeździ polskimi pociągami sprzed 40 lat
Trafił tam za czasów Władysława Gomułki jako wielkie osiągnięcie Polskiego przemysłu. EN-71 był wtedy odpowiedzią na sprawiające problemy na górzystych trasach składy EN-57. Wyróżniała go m.in. znacznie większa moc silników. W sumie do Jugosławii w latach 1965 - 1974 trafiło 26 takich jednostek. Teraz za sprawą europejskich zakładów modernizacji taboru kolejowego zyskują one nowe życie.
Jeżdżą w barwach słoweńskich kolei, 10 sztuk kupili Włosi, część nabył też należący do bydgoskiej PESY Zakład Naprawy Taboru Kolejowego w Mińsku Mazowieckim. - Pociąg, który po gruntownej przebudowie wczoraj przyjechał do Warszawy jest jednym z pięciu takich egzemplarzy, które w najbliższym czasie trafią do Kolei Mazowieckich - mówi Marcjusz Włodarski, rzecznik KM.
Taniej i lepiej
Przewoźnik, kupił je wraz z jeszcze pięcioma zmodernizowanymi EN-57 za 110 milionów złotych. - Po przebudowie są one 3 razy tańsze niż nowe składy, a oferują porównywalną jakość - mówi Włodarski. Mają nawet system odzyskiwania energii działający na identycznej zasadzie jak rozsławiony w Formule 1 "KERS".
W Kolejach Mazowieckich jeździ już jedna jednostka, która wróciła z byłej Jugosławii. Jest to pociąg EN-71-100, z charakterystycznymi ryflowanymi bokami.
Zobacz również:
Jeden pociąg, dwóch maszynistów
Do Modlina pojedziemy Filtrami?
Deutsche Bahn: Nie chcemy samodzielnych tras
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?