16 lutego około godziny 6.00 w Kusiętach doszło do pożaru w budynku remizy. Zniszczeniu uległ budynek remizy oraz wyposażenie znajdującego się tam zakładu przemysłowego. Wartość zniszczeń oszacowano na kwotę ponad 80 tysięcy złotych.
Policjanci z częstochowskiego wydziału kryminalnego ustalili, a następnie zatrzymali 22-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie tego czynu. Podejrzany to Mateusz S., mieszkaniec Olsztyna i strażak tamtejszej OSP. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Wczoraj prokurator objął go policyjnym dozorem.
Jak informuje Tomasz Ozimek z częstochowskiej prokuratury, mężczyzna nie przyznaje się do winy. Jak tłumaczył mężczyzna, na miejscu zdarzenia był przypadkiem, zobaczył pożar, ale ze strachu przed oskarżeniami nie poinformował o nim odpowiednich służb. Prokurator nie dał jednak wiary jego tłumaczeniom. Teraz grozi mu za to nawet 5 lat więzienia.
Plaga pożarów w gminie Olsztyn
Czarna seria pożarów rozpoczęła się we wrześniu ubiegłego roku. Doszło wtedy do pięciu pożarów budynków w ciągu miesiąca, wybuchających w podobny sposób i o zbliżonej godzinie. Pożar strawił m.in. zabudowania na jednej z olsztyńskich posesji, należącej do miejscowego przedsiębiorcy. Podczas kolejnego spaliła się stadnina, a w płomieniach życie straciły dwa kuce. Spłonęła także restauracja "Stodoła Krzycha", która znajduje się w b]pobliżu olsztyńskiego zamku. Do pożaru dachu doszło także w niezamieszkałej willi przy ul. Zielonej.
Za wskazanie podpalacza wyznaczona została nagroda w wysokości 10 tys. zł, którą ufundował Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach i Wójt Gminy Olsztyn. Pod koniec listopada 2014 roku policji udało się zatrzymać mężczyznę, który był odpowiedzialny za tę serię podpaleń. Zatrzymany był mieszkańcem Olsztyna. W trakcie przesłuchania przyznał się do podłożenia ognia w "Stodole Krzycha", a także innych podpaleń. Sprawa trafiła do prokuratury.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?