Stracono rok w pracach archeologicznych na Starym Rynku w Częstochowie. Stracono, bowiem w tym roku nie zrobiono nic.
Miejski Zarząd Dróg i Transportu, który jest administratorem tego miejsca ostatecznie postanowił nie ogłaszać przetargu na kontynuowanie badań. O tej porze roku i tak nie miałoby to sensu, bo wszędzie archeolodzy kończą prace.
Przetarg należało ogłosić najpóźniej w czerwcu. Pieniądze były i są - 270 tysięcy złotych.
- Część z tej kwoty zostanie wydana na zabezpieczenie wykopów na zimę, uporządkowanie terenu - mówi Tomasz Jamroziński z Biura Prasowego Urzędu Miasta.
Być może część wykopów zostanie zasypana. Nie wiadomo, czy w przyszłym roku znajdą się pieniądze na kontynuowanie prac. Wtedy lata pracy archeologów pójdą na marne, bo nie zostaną doprowadzone do końca. O tym, że Stary Rynek kryje wiele podziemnych zagadek mówiło się od 1994 roku. Wówczas badania radarowe pokazały, że pod rynkiem mogą znajdować się ruiny jakiejś budowli. w 2006 roku zaczęto przekopywać teren i odnaleziono średniowieczne ślady Częstochowy.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?