ROW 1964 Rybnik pokonany na własnym boisku przez Raków Częstochowa 1:2
Pierwszy mecz tej wiosny nie był szczęśliwy dla drużyny z Rybnika, choć początek meczu wskazywał na dobrą passę gospodarzy. Pierwszą bramkę meczu z karnego strzelił dla ROW Mariusz Zganiacz w 12. minucie meczu. Niedługo później przyszło wyrównanie ze strony gości. W 26. minucie Peter Mazan świetnie dośrodkował, co wykorzystał Przemysław Oziębałą, kierując piłkę do bramki głową. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1. W 62. minucie Rafał Figiel wykorzystał rzut karny, zdobywając dla gości kolejną bramkę.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?