Pierwsze starcie obu zespołów miało miejsce 22. września ubiegłego roku. Wtedy to, po golach Sebastiana Musiolika i Andrzeja Niewulisa, częstochowianie wygrali 2:0.
Podopieczni trenera Marka Papszuna w poprzedniej kolejce Fortuna 1. Ligi odnieśli pierwszą od 27 spotkań porażkę. Chwilę po końcowym gwizdku sędziego nasi zawodnicy zapowiadali, że meczem z Wartą Poznań chcą rozpocząć nową serię zwycięstw. Mimo, że częstochowianie wrócili z Mielca bez punktów, ich przewaga nad drugim w tabeli ŁKS-em Łódź nie stopniała i nadal wynosi dziewięć punktów. Wszystko to za sprawą przegranej, którą piłkarze z Łodzi ponieśli w niedzielnym starciu z Puszczą Niepołomice.
"Czerwono-Niebiescy" w środę rywalizowali z Lechią Gdańsk w meczu półfinałowym TOTOLOTEK Pucharu Polski. Choć nasi zawodnicy walczyli z liderem LOTTO Ekstraklasy jak równy z równym, to musieli uznać wyższość gdańszczan, którzy dzięki bramce Artura Sobiecha awansowali do finału. Podrażnieni pucharową porażką piłkarze Rakowa dadzą z siebie wszystko, by w niedzielnym starciu z Wartą Poznań odnieść zwycięstwo. W piątek swój mecz przegrała Stal Mielec, co oznacza, że nasz zespół potrzebuje dwóch wygranych, by mieć zapewniony awans.
Przebieg meczu zaprezentujemy w oddzielnym materiale.
Raków Częstochowa - Warta Poznań 3:0. RELACJA
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
