Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja z Rokicin zatrzymała cielaka, teraz szuka jego właściciela

Andrzej Wdowski
Cielak zwiał z transportu. Daleko nie uciekł. Już jest w rękach policji. Nie czeka na surową karę, ale na właściciela. Policja w tajemnicy trzyma rysopis zatrzymanego, bo boi się, że zgłoszą się po niego nieuprawnione osoby.

Do ucieczki doszło we wtorek w Rokicinach w powiecie tomaszowskim.

Tam na cielaka natknął się kierowca jadący do Łodzi. Zwierzę stało na skrzyżowaniu i nie bardzo wiedziało, który kierunek wybrać - drogę 713 do Łodzi i Tomaszowa czy drogę 716 wiodącą do Piotrkowa Trybunalskiego i Koluszek. Ale z drogi też zejść nie chciał.

Kierowca wezwał więc na pomoc policjantów.


Funkcjonariusze z komisariatu w Rokicinach szybko ustalili prawdopodobny przebieg wydarzeń.

Cielak wyskoczył z przyczepki, którą był przewożony. Kierujący pojazdem, pewnie właściciel, nawet nie zauważył, że zgubił zwierzę i pojechał dalej.

Czymże jest jednak śledztwo przy konieczności wykarmienia czy choćby przenocowania cielaka.

Uspokajamy. Nietypowy uciekinier nie trafił do celi. Opiekę nad nim policjanci powierzyli rolnikowi z Rokicin.


- Cielak ma tam dobre warunki - mówi komisarz Rafał Goszczyński, zastępca komendanta policji w Rokicinach. - Gospodarz daje mu jeść, pić i opiekuje się nim.


Policja nie chce ujawniać żadnych szczegółów dotyczących wyglądu cielaka, nie chce też żeby było publikowane jego zdjęcie.

- Ponieważ cielak nie ma żadnych znaków identyfikacyjnych, jego właściciel będzie go musiał dokładnie opisać, aby zwierzę do niego wróciło - dodaje komisarz Goszczyński.


A co będzie, jak się po niego właściciel nie zgłosi? - Wówczas sprawą zajmować się już będzie Urząd Gminy w Rokicinach - mówi komisarz.


Cielak wyskakując z przyczepki nie odniósł żadnych obrażeń.

Właściciela i osoby, które były świadkami ucieczki cielaka, policja prosi o kontakt pod nr. tel. 44 719 50 07 lub 997.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto