Nie ma poczekalni. Dworzec się wali, ale za to kolej zafundowała koeniecpolanom przejście nad torami. Mogą się pod nim schować gdy pada deszcz, oczywiście w części peronowej kładki.
Koniecpolanie z powodu cięć w połączeniach kolejowych przesiedli się do autobusów prywatnych linii. Ale autobusy też nie jeżdżą zbyt często.
- Dojeżdżam na studia do Kielc - mówi Beata Krupa. - Jeżdżę pociągiem co tydzień. Niestety połączenia są rzadkie. Przychodzę krótko przed odjazdem pociągu aby nie czekać na peronie bo nie ma tu poczekalni. Bilet kupuję w pociągu, bo kasy też nie ma. Koniecpolanie narzekają, że kolej coraz bardziej spycha ich miasto na bocznicę.
Przy tej samej trasie kolejowej co Koniecpol, Częstochowa - Kielce, jest Julianka. Tutaj dworzec jest w jeszcze gorszym stanie. Drzwi zabite blachą. Na piętrze kolejarskie mieszkania. Te dworce kolej skazała na zagładę. Tu już nie ma co remontować.
A są to zabytki kultury przemysłowej. W Juliance jest jeszcze przy dworcu wspaniała wieża ciśnień. Też się rozpada. Dach jest dziurawy. Za rok się zapadnie. I zostanie wykreślona z majątku kolei. Bądziej mniej podatków do płacenia od nieruchomości.
Polskie Koleje Państwowe z trudem utrzymują a raczej tylko administrują dworcami. Większość budynków jest zdewastowanych.
PKP chciałyby podzielić się tym majątkiem z samorządami. Kolej utworzyła nawet spółkę tylko ds. dworców. Do niej wybrano najlepsze w kraju dworce.
Ta grupa, ponad siedemdziesięciu budynków, może uniknąć degradacji.
Jest w niej dworzec częstochowski. Spółka ma na siebie zarabiać. Co wcale w PKP nie jest oczywistością. Państwowy przewoźnik podzielony jest już na wiele spółek i bodaj tylko pociągi inter i eurocity przynoszą w tym interesie zysk.
Pomysł na dochodowe dworce jest prosty. Spółka wydzierżawi budynki. I dzierżawca zadba o ich estetykę, porządek, bezpieczeństwo, zysk. I znów będą wizytówkami miast. Tylko kto wydzierżawi dworzec.
W częstochowskim magistracie przede wszystkim chcieliby wiedzieć na jakich warunkach miasto miałoby partycypować w kosztach utrzymania dworca. Już przed piętnastu laty z inicjatywy samorządu wyremontowano dworzec na Stradomiu, z zachowaniem jego historycznej architektury.
W sprawie dworca głównego miasto prowadziło rozmowy z PKP.
Chodzi o estetykę wokół dworca, przywrócenie połączeń międzynarodowych, ekspresowych.
A na Stradomiu przydałby się znów remont.
Na częstochowskim dworcu głównym ostatnia inwestycja to remont przejścia pod peronami i instalacja kamer. Ściany pokryto specjalnym materiałem, odpornym na uderzenia i na graffiti. Tunel jest monitorowany calą dobę.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?