Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najstarsze Derby Śląska: Polonia chce przerwać fatalną passę meczów z Ruchem

Przemysław
Przemysław
W Najstarszych Derbach Śląska, Polonia Bytom zmierzy się w sobotę z chorzowskim Ruchem. - Na ten mecz nie jest potrzebna dodatkowa motywacja - przekonują trenerzy obydwu zespołów.

Historia meczów Polonii z Ruchem sięga lat wczesno-powojennych. Pierwsze spotkanie tych drużyn w ekstraklasie odbyło się 11 lipca 1948 roku i zakończyło się podziałem punktów. Do tej pory rozegrano aż 66 meczów derbowych między tymi drużynami, których bilans jest zdecydowanie korzystniejszy dla Ruchu. Niebiescy odnieśli 30 zwycięstw, przy 17 wygranych Polonii i 19 remisach.

W ubiegłym sezonie dwukrotnie lepsi okazali się Niebiescy, wygrywając 1:0 na wyjeździe i 2:1 przy Cichej. Ostatnie zwycięstwo bytomskiej jedenastki nad Ruchem miało miejsce pięć lat temu w rozgrywkach ówczesnej II ligi. - Grałem czterokrotnie przeciwko Ruchowi i jeszcze nie wygrałem. Mam nadzieję, że wreszcie to się uda - powiedział przed spotkaniem Peter Hricko, kapitan Polonii.

W obydwu klubach zdają sobie sprawę z ogromnej wagi tego spotkania. - Nie motywuję specjalnie drużyny, bo widzę że jest ona nastawiona bojowo. Życzyłybym sobie tego samego wyniku, co w ostatnim meczu z Zagłębiem - mówił na konferencji prasowej Jurij Szatałow.

Chorzowianie za wszelką cenę będą chcieli jednak, aby życzenie szkoleniowca Polonii nie zostało spełnione: - Zdajemy sobie sprawę, że Polonia jest na fali wznoszącej i z tą świadomością podchodzimy do tego spotkania, ale przygotowujemy się do tego meczu solidnie i koncentrujemy się teraz tylko i wyłącznie na nim. Najważniejsze będzie zdobycie kompletu punktów - skomentował Waldemar Fornalik.

Mimo iż sytuacja kadrowa w obu drużynach wygląda dobrze, występy kilku zawodników stoją pod znakiem zapytania. - Mieliśmy dwa dni mniej czasu niż Polonia i te 2 dni mogą nie pozwolić na wykurowanie się dwóch zawodników. Marcin Malinowski ma stłuczone żebra, a Grzesiek Bronowicki leczy uraz stawu biodrowego. Ich występ nie jest pewny, a ostateczną decyzję podejmiemy w dniu meczu - dodał Fornalik.

- Na dzień dzisiejszy trenuję indywidualnie. Nie mam problemów z oddychaniem, ale odczuwam skutki zderzenia z naszym zawodnikiem podczas meczu z Legią - tłumaczył Marcin Malinowski.

Podobnie wygląda sytuacja w bytomskiej Polonii. Nie wiadomo czy od pierwszych minut zobaczymy na murawie Marka Bažíka i Clemenca Matawu, którzy narzekają na urazy. Również niepewny jest powrót po kontuzji Lukasa Killara. - Zawodnik trenuje od jakiegoś czasu z drużyną, ale najbliższe dni dadzą mi odpowiedź czy zagra, czy nie - powiedział Szatałow.

W Bytomiu zapowiadają się wielkie emocje, ale nie wszyscy kibice będą mogli zobaczyć  obejrzeć spotkanie na żywo z trybun stadionu przy Olimpijskiej. Na trybunach może zasiąść zaledwie 6000 kibiców, a biletów sprzedano już ponad połowę. - Boję się, że będzie więcej chętnych na zobaczenie tego meczu niż możemy wpuścić na stadion - mówił Cezariusz Zając, dyrektor Polonii.

Na infrastrukturę stadionową w naszym regionie narzekali obaj trenerzy: - Jeździmy po Polsce i widzimy jakie powstają stadiony. Jeżeli one nie powstaną na Śląsku, to śląska piłka może mieć problemy - mówił Waldemar Fornalik. - Piłka nożna bez kibiców, to tak jak samochód bez kół. Inaczej się ogląda mecz kiedy są zadaszone trybuny, można przyjść z dzieckiem i napić się piwa. Najważniejsze jest jednak piłkarskie święto - zakończył Jurij Szatałow.

Który z trenerów będzie miał więcej powodów do radości po Najstarszych Derbach Śląska? Czy Niebiescy po raz kolejny okażą się lepsi od bytomskiej Polonii? Redakcja MM-ki przeprowadzi dla Was relację z tego spotkania, na które już teraz zapraszamy wszystkich kibiców!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto