Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myszków: Pijany mieszkaniec Koziegłów zdemolował sklep, rzucał przedmiotami w samochody i ranił butelką mężczyznę

BR
Przed sądem stanął 49-letni mężczyzna, który jest podejrzany o dokonanie wielu zniszczeń. Furiat wtargnął do jednego z myszkowskich sklepów, zdemolował wnętrze, a następnie wyszedł na zewnątrz i rzucał skrzynkami w przejeżdżające samochody. Mężczyzna trafił w ręce policjantów. Na wniosek prokuratora i śledczych sąd zastosował wobec 49-latka tymczasowy areszt, grozi mu 5 lat więzienia.

Chwile grozy przeżyła ekspedientka i klienci jednego ze sklepów w Myszkowie. Nieznany mężczyzna wszedł do sklepu i nagle, bez żadnego powodu zaczął demolować wnętrze oraz znajdujący się tam towar.

- Potem agresor wyszedł na zewnątrz i zaczął rzucać plastikowymi skrzynkami i butelkami w przejeżdżające pojazdy. Następnie rozbitą butelką zaatakował przypadkowego przechodnia, który mimo rany uda obezwładnił furiata do czasu przyjazdu policyjnego patrolu. Na szczęście rana interweniującego mężczyzny okazała się niegroźna. Natomiast 49-letni awanturnik trafił do szpitala. Tam, podczas udzielania mu pomocy medycznej, zaatakował i znieważył interweniujących policjantów - mówi Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa myszkowskiej policji.

Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że dobrze znany im ze swojej kryminalnej przeszłości 49-latek z gminy Koziegłowy dokonał zniszczeń powodując straty na blisko 10 tys. zł. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Gdy wytrzeźwiał, usłyszał 10 zarzutów. Sąd przychylił się do wniosku myszkowskich policjantów oraz prokuratora i tymczasowo aresztował sprawcę na 2 miesiące. Prokurator zarzuca mu zniszczenie mienia, uszkodzenie ciała i znieważenie interweniujących policjantów. Teraz może spędzić nawet 5 lat w więzieniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto