Mężczyzna znęcał się nad rodziną i jeszcze kotem

Przyłapany na gorącym uczynku, pobił pokrzywdzonego, a następnie groził mu, żeby nic nie zgłaszał na policję. Dodatkowo okazało się, że swoją agresję wyładowywał również w domu...
Kilka dni temu do policjantów z Kłomnic wpłynęła informacja o kradzieży rozbójniczej, do której miało dojść w gminie Kruszyna. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że jeden z mieszkańców późnym wieczorem usłyszał dobiegający z podwórka hałas. Kiedy poszedł sprawdzić, co się dzieje, okazało się, że jego sąsiad próbuje wyciągnąć mu z szopy spawarkę. Przyłapany na gorącym uczynku mężczyzna stał się agresywny. Zaatakował pokrzywdzonego, bijąc go i kopiąc. 61-latek doznał obrażeń głowy i żeber. Agresor przyszedł też do niego następnego dnia i straszył, że jeśli zgłosi to na Policję, to go ponownie pobije.

28-latek został zatrzymany. W toku wykonywanych czynności okazało się, że mężczyzna był też agresywny w stosunku do swoich sióstr. Je również miał zastraszać, aby nikomu nie mówiły o tym, co się dzieje w domu. Jak ustalili śledczy, podejrzany znęcał się też nad ich kotem, rzucając nim o ściany i podłogę.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu w Prokuraturze Rejonowej w Częstochowie zarzutów usiłowania kradzieży rozbójniczej, wywierania wpływu na zeznania świadków, znęcania się psychicznego i fizycznego nad siostrami oraz maltretowania zwierzęcia. Dodatkowo okazało się, że 28-latek to recydywista. Wcześniej już bowiem odsiadywał w więzieniu karę za podobne przestępstwa. Sąd przychylił się do złożonego wniosku i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt. Szczegóły i wszystkie okoliczności sprawy wyjaśniają teraz wspólnie z prokuratorem kryminalni z Kłomnic.