Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrmanifestanci podczas II Marszu Równości ZDJĘCIA Liczna grupa przeciwników marszu i lgbt pod Jasną Górą

Redakcja
II Marsz Równości w Częstochowie spotkał się ze sprzeciwem dużej grupy mieszkańców, którzy manifestowali swoje stanowisko w al. Sienkiewicza.
II Marsz Równości w Częstochowie spotkał się ze sprzeciwem dużej grupy mieszkańców, którzy manifestowali swoje stanowisko w al. Sienkiewicza. Piotr Wiewióra
Tak jak można się było spodziewać, wrzało podczas II Marsz Równości w Częstochowie . Pod Jasną Górą swój sprzeciw wobec lgbt manifestowała duża grupa osób. Część z nich ustawiła się na wysokości wejścia na błonia, inni zablokowali marsz w ciągu al. Sienkiewicza. Jeszcze inni pojawili się w Parku Staszica.

Już ok. godz. 12.30 mniej więcej na wysokości wejścia na jasnogórskie błonia, ustawiła się z flagami i transparentami liczna grupa przeciwników marszu, manifestujących m.in. swoją wiarę katolicką. Za ich plecami trwała XX Pielgrzymka Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci „Radia Maryja”, 200 m niżej natomiast, przy wejściu do Parku Staszica zbierali się uczestnicy II Marszu Równości.

O godz. 14.00 ruszyła pod Jasną Górę kilkuset osobowa grupa uczestników marszu, którzy na końcu al. Sienkiewicza mieli zawrócić i kontynuować swoją manifestację najpierw idąc ul. Pułaskiego, a następnie Sobieskiego, Wolności i Alejami NMP. Marsz nie dotarł jednak nawet do połowy al. Sienkiewicza, a drogę już zastąpili mu kontrmanifestanci m.in. z ONR. Mimo apeli policji, która zwracała uwagę, że osoby blokujące łamią prawo, przeciwnicy marszu ustąpili tylko na kilkadziesiąt metrów. Przez ok. 40 minut mieliśmy pat. Jedni i drudzy przekrzykiwali się nawzajem. Nie brakowało inwektyw i obraźliwych sformułowań.

Gorąco zrobiło się przed godz. 15.00, kiedy duża grupa kontrmanifestantów ruszyła w szybkim tempie Parkiem Staszica. Interweniować musiała policja konna i uzbrojeni w kaski i tarcze funkcjonariusze, którzy uniemożliwili przedostatnie się tym osobom do al. Sienkiewicza.

Kiedy w końcu zapadła decyzja, żeby zawrócić uczestników marszu i skierować na główną wyznaczoną trasę, kontrmanifestujący ruszyli za nimi. Na ul. Pułaskiego znów było gorąco, więc policja zdecydowała się na użycie armatki wodnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto