18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tauron Nowa Muzyka 2011 - dzień 2. piątek [RELACJA LIVE + ZDJĘCIA + WIDEO]

red. Ola Szatan, fot. Mikołaj Suchan, oprac. Łukasz Malina
fot. Mikołaj Suchan
Zapraszamy Was do naszej relacji na żywo z festiwalu Tauron Nowa Muzyka 2011. Na bieżąco będziemy śledzić wszystko to, co najważniejsze podczas tej wyjątkowej imprezy. Z miejsca zdarzenia nadaje dla Was Ola Szatan, która dzielnie notuje i kręci filmy. O świeżą porcję zdjęć dba za to Mikołaj Suchan.

Novika w rozmowie z Olą Szatan. Między innymi o swoim koncercie trzeciego dnia

1:28: Amon Tobin!
Co tu się działo! Wielki artysta dał wspaniałe przedstawienie. Klimatu koncertu nie oddadzą żadne słowa, zdjęcia czy filmy. To po prostu należało zobaczyć. Tłumy kłębiły się pod sceną, by zobaczyć ISAM LIVE.


1:02: Pora coś zjeść
Tłumy są nie tylko pod sceną. Poza strefami z leżakami, oblegane są także te... gastronomiczne. Tu króluje jedzenie dobrze znane bywalcom katowickiego Jazz Clubu Hipnoza - wszelkiego rodzaju sałatki i zapiekanki.


00:27: Wracamy na antenę!
Ponoć najciemniej jest pod latarnią, a... najciaśniej na koncercie Amon Tobina! Przynajmniej tu, na festiwalu. Występ tego artysty, który rozpoczął się kilka chwil temu, zgromadził najliczniejszą publikę. A nowi fani wciąż przybywają!


23:03: Nie mamy prądu...
Tak, mimo że to impreza sponsorowana przez dostawcę tego bezcennego dobra, to nam go zabrakło. Musimy podładować nasze sprzęty do nadawania i wracamy z dalszą relacją. A w niej m.in. wideo z występu gwiazdy dzisiejszego wieczoru - Amon Tobina + cała masa festiwalowych smaczków, o których nie możemy Wam opowiedzieć w tej chwili.


22:11: Spotkaliśmy Novikę
Na festiwal wciąż przybywają pielgrzymki. Wielu zapewne chce zobaczyć jak sobie poradzi Amon Tobin, który na scenę wejdzie o północy. Wśród festiwalowiczów jest także Novika, którą spotkaliśmy w strefie Vip (rozmowa wideo niebawem). Novika, która dotąd opuściła tylko jedną edycję festiwalu Nowa Muzyka zagra jutro otwierając główną scenę.


21:49: Przedszkole...
Jeśli ktoś myśli, że tu nie ma dzieci to się grubo myli. W specjalnym festiwalowym przedszkolu nie brakuje najmłodszych festiwalowiczów, którzy pod dobra opieką mogą się bawić, gdy ich rodzice oddają się koncertowym uciechom.


21:24: Bonaparte

Kto nie był na koncercie Bonaparte ten... może żałować. Ta zwariowana ekipa zrobiła niezły cyrk na scenie. Bo kto o zdrowych zmysłach wychodzi na scenę z czymś na kształt monitora od komputera na głowie? :) Nie brakowało roznegliżowanych tancerek, tudzież tancerki w seksownym stroju pokojówki, która z zapałem pucowała... sprzęt na scenie. Było też wspinanie się po konstrukcji sceny czy szampan, który muzycy niczym na finale wyścigu Formuły 1 rozlali w stronę publiczności i tylko zabrakło w tym całym szaleństwie rozwalonej na scenie gitary. Przypomnijmy, że na Off Festivalu dzieła publicznego zniszczenia dokonała kapelka Gang Of Four. Chociaż Bonaparte tego nie dokonali to z pewnością ich koncert na długo pozostanie w naszej pamięci.


20:51: Komary też są!
A tymczasem na głównej scenie szaleje już kapela Bonaparte. Znani z odjazdowych strojów, pokręconej muzyki i znakomitej komunikacji z publicznością.
Szaleć zaczynają też komary, które najwidoczniej również postanowiły zaszczycić festiwal...


20:27: Gadżety idą jak bułeczki!
Nie ma festiwalu bez pamiątki. Ku uciesze wielu są oficjalne koszulki, bluzy i torby płócienne. Bo jak się okazuje nie tylko festiwalowicze, którzy pojawili się na niedawnym Off Festivalu gustują w płótnie... Dla miłośników naszego pięknego miasta wielkich wydarzeń (słusznej wielkości miejski balon z tym hasłem stoi nieopodal wejścia na teren imprezy) jest słynne stoisko z gadżetami Katowic. I tu wybór jest przeogromny, a na początek radzimy zabrać sobie przypinkę. Bo te tradycyjnie najszybciej pewnie znikną. A jeśli jesteś zdesperowanym gadżeciarzem i lubisz wyjść z imprezy z torbami to kup sobie element garderoby w narodowych kolorach. Takich stoisk wokół terenu imprezy, a to wszystko z powodu imprezy siatkarskiej, odbywającej się w pobliskim Spodku.


20:19: Międzynarodowo...
O tym, że Tauron Nowa Muzyka to festiwal skupiający europejską publikę można się przekonać zarówno na terenie imprezy, gdzie co chwila słychać język angielski, a także przed samym wejściem. Znaleźliśmy tu m.in. pustą butelkę po Kofoli. To jeden z ulubionych napojów Czechów. Bardzo podobny do naszej Coca Coli, choć nieco delikatniejszy w smaku. I znają go doskonale ci co w lipcu bawili się w Ostrawie na festiwalu Colours Of Ostrava.


20:01: Czas na relaks
Nie da się ukryć. To ostatni w tym sezonie letni festiwal w Polsce, któremu na dodatek, o dziwo! towarzyszy prawdziwie letnia pogoda. I festiwalowicze korzystają. Jesteśmy przekonani, ze do największych atrakcji tegorocznej Nowej Muzyki należeć będzie leżakowanie. Leżaki, które dostępne są m.in. na w strefie tourbusa Red Bulla okupuje coraz więcej osób. Można się poczuć jak na plaży, muzyka wokoło, a na dodatek zaczyna zachodzić słońce. Prawie jak na Ibizie:)


19:30: Przybywają festiwalowicze!
Sukcesywnie powiększa się ilość festiwalowiczów na terenie KWK Katowice. Dla zmotoryzowanych informacja, że są jeszcze miejsca na oficjalnym festiwalowym parkingu (od ulicy Olimpijskiej), choć z każdą chwilą pojawia się tu coraz więcej samochodów. Ci, którzy za środek transportu wybrali własne nogi czasem starają się skrócić trasę pokonując małą górkę (co obrazuje foto). Wszystkich jednak czeka przeprawa z bramą wejściową. Tu kolejka nie ominie nikogo. Do wejścia głównego, do stanowiska, gdzie bilety wymieniamy na opaski, a na końcu do bramy bezpośrednio kierującej nas w stronę festiwalu. Dlatego dla tych, którzy jeszcze nie wybrali się na festiwal, a zależy im na konkretnym artyście - dobra rada: zadbajcie o spory zapas czasowy!


18:30: Witamy w piekle
To wcale nie przesada. Gorąco witamy z festiwalu Tauron Nowa Muzyka, który na dwa dni zawładnął zabytkowym terenem KWK Katowice. Żar leje się z nieba i być może dlatego z półgodzinnym opóźnieniem rozpoczął się już pierwszy koncert. Na głównej scenie gra Wojtek Mazolewski ze swoim jazzowym kwintetem i kolektywem Niewinni Czarodzieje.Wojtek wyrasta na prawdziwego kilera tegorocznych festiwali. Nowa Muzyka to już jego trzeci z tegorocznego rozkładu.

Wcześniej podziwialiśmy go na gdyńskim Open'erze, a na początku sierpnia na katowickim Off Festivalu. Świetnie mi się grało, bardzo mile wspominam te imprezy, szkoda tylko, że grałem dosyć wczesną porą. Dlatego dzięuję publiczności, szczególnie tej Offowej, że mimo wczesnej pory przyszła mnie posłuchać - uśmiechnął się muzyk, gdy udało nam się zamienić kilka słów jeszcze przed rozpoczęciem dzisiejszej imprezy.

- Lubię festiwale, tę specyficzną atmosferę. Do Katowic przyjechałem ze Szwecji, też z festiwalu. Żyję trochę z dnia na dzień. gdzie gram sprawdzam dzień wcześniej. Teraz też szykuję do trasę po Japonii - dodał Mazolewski.


Zobacz relację z 1. dnia Nowej Muzyki 2011 [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto