Galeria Jurajska w górę, wbrew trendom
Podczas kiedy FootFall Index dla galerii handlowych w całym kraju najczęściej wykazuje tendencje spadkowe (w 2015 r. - 5,5% w porównaniu z rokiem ubiegłym), Galeria Jurajska notuje od 20 miesięcy rosnącą frekwencję. Pod tym względem jest wyjątkiem, nie tylko na tle innych galerii w kraju, ale przede wszystkim na tle galerii w województwie śląskim.
Tylko w 2015 roku Jurajską odwiedziło ponad 6,2 miliona osób, czyli aż o 250 tys. więcej klientów niż w 2014 roku (+4%) Był to najlepszy rok w historii galerii, która powstała pod koniec 2009 roku. Dla porównania w 2010 roku galerię odwiedziło zaledwie 5,3 miliona osób.
Dobrze zapowiada się także 2016. Pierwszy kwartał galeria zamknęła z frekwencją na poziomie +4,14% w porównaniu do I kwartału 2015 roku. W tym okresie Jurajską odwiedziły ponad 2 miliony osób. Ale to nie jedyny skok w centrum. W porównaniu z I kwartałem 2013, w tym roku galeria notuje ponad 9% wzrost liczby odwiedzających.
To odwrotny trend w stosunku do innych tego typu obiektów w województwie śląskim, ale także w Polsce. Większość galerii notuje dziś spadki odwiedzin. Powód? W ostatnich 3 latach w największych miastach województwa śląskiego przybyło galerii. W efekcie kolejnych otwarć, klienci rozproszyli się, szukając świeżej oferty w nowo powstałych obiektach.
Lifting służy 7-letniej galerii
Inaczej na zmiany na śląskim rynku zareagowały galerie w Częstochowie, zwłaszcza Jurajska. Centrum handlowe zamiast tracić klientów na rzecz nowych konkurentów, zaczęło zyskiwać odwiedzających. Było to przede wszystkim zasługą rekomercjalizacji w latach 2014-2015.
- Utrzymująca się wysoka frekwencja to przede wszystkim efekt poszerzenia oferty, zwłaszcza większej liczby sklepów odzieżowych i salonów z wyposażeniem wnętrz. W przeszłości wielu klientów rezygnowało zakupów u nas na rzecz Katowic, właśnie ze względu na luki w ofercie. Tę tendencję udało nam się odwrócić - mówi Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Jurajskiej.
I faktycznie, tylko w 2015 roku w Galerii Jurajskiej zanotowano aż 16 otwarć, w tym największego w Polsce salonu Reserved. Pod koniec 2014 roku natomiast w galerii otwarto największy w tej części regionu sklep Jysk. - W ostatnich latach zaczęliśmy dopasowywać ofertę do tutejszego rynku, zwłaszcza do oczekiwań odnośnie obecności w mieście określonych marek. Taki ruch zatrzymał spore grono klientów, którzy zaczęli rezygnować z wypraw np. do Katowic na rzecz zakupów w Częstochowie - mówi Bugajczyk.
Ale nie tylko modyfikacja oferty sprawiała, że od blisko 2 lat Jurajska jest na plusie. Galeria Jurajska praktycznie nie ma w Częstochowie konkurencji. Działające w mieście centra handlowe mają zdecydowanie węższą ofertę, niż mająca ponad 170 sklepów Jurajska. Dodatkowo Galeria Jurajska jako jedyne centrum handlowe w mieście przeszła modernizację swoich wnętrz.
W 2015 roku w centrum zmodernizowano foodcourt, przebudowując go całkowicie i poszerzając m.in. o strefę relaksu. Galeria zainwestowała także w zmianę logotypu, oznaczeń alejek, wystrój toalet oraz oświetlenie na parkingu. Planowane są także kolejne zmiany odmładzające centrum.
- Galeria Jurajska nieustannie podejmuje działania umacniające jej pozycję na rynku, jest to ciągły proces zwiększający naszą rozpoznawalność. Dotyczy to w równym stopniu zmian modernizacyjnych, komercjalizacji centrum, jak również działań marketingowych - mówi Bugajczyk.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?